Nowe badania: model matematyczny wyjaśnia ewolucyjny brak karmienia piersią przez samce ssaków

Czas czytania: 2 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Ilustracja przedstawiająca nić DNA ssaka i kroplę mleka.

WarsawNaukowcy z Uniwersytetu w Yorku opracowali nowy model matematyczny, który wyjaśnia, dlaczego samce ssaków zazwyczaj nie karmią piersią. Badanie sugeruje, że karmienie przez tylko jednego rodzica może pomóc w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się szkodliwych drobnoustrojów. To odkrycie wzbogaca obecne teorie na temat rzadkości laktacji u samców.

Dajak, nietoperz owocowy z lasów deszczowych Malezji, jest wyjątkowy, ponieważ to jedyny dziki samiec ssaka, który produkuje mleko. Choć jest to rzadkie, większość samców ssaków może potencjalnie wytwarzać mleko. Wcześniejsze teorie ewolucyjne sugerowały, że samce rzadziej karmią, ponieważ nie byli pewni, czy dzieci są ich własne. Nowa teoria przedstawia inną możliwość.

Kluczowe wnioski z badania to:

  • Męska laktacja jest rzadkim zjawiskiem, pomimo potencjalnej możliwości u wielu ssaków płci męskiej.
  • Dotychczasowe teorie wiązały to z niepewnością co do ojcostwa.
  • Nowa teoria sugeruje, że transmisja drobnoustrojów może być kolejnym czynnikiem.

Badacze z Uniwersytetu w Yorku, w tym dr George Constable i dr Brennen Fagan, opracowali teorię opublikowaną w Nature Communications. Twierdzą oni, że bogata mikrobiota w mleku matki, istotna dla zdrowia jelit dziecka, mogłaby przenosić szkodliwe drobnoustroje, gdyby oboje rodziców karmiło piersią. Ograniczenie karmienia piersią tylko do matki pomaga zapobiegać rozprzestrzenianiu się szkodliwych mikroorganizmów i wspiera te korzystne.

Dr. Constable opowiedziała o sowach Azara, które pokazują, że samce mogą być bardzo zaangażowane w opiekę nad potomstwem, mimo że nie karmią piersią. Samce najczęściej zajmują się młodymi, ale oddają je samicom do karmienia. To wspiera nową teorię, że wyłączne karmienie przez matki pomaga zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się szkodliwych zarazków.

Dr Fagan wyjaśniła, że mleko matki odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu zdrowego jelita, w którym znajdują się bakterie, wirusy i grzyby. Różnorodność tych mikroorganizmów wpływa na nasze zdrowie. Problemy mogą się pojawić, jeśli niepożądane drobnoustroje przejmą kontrolę, zwłaszcza we wczesnym etapie życia. Ich badania sugerują, że karmienie wyłącznie przez matkę może być dobrą strategią.

Naukowcy zauważyli, że mikroby mogą być zarówno korzystne, jak i szkodliwe, w zależności od ich równowagi i obecności. Ta koncepcja jest zgodna z innymi strategiami stosowanymi przez ssaki w celu ograniczenia szkodliwych elementów, takimi jak przekazywanie mitochondrialnego DNA wyłącznie od matek i monogamiczne związki pomagające zapobiegać rozprzestrzenianiu się chorób przenoszonych drogą płciową.

Badacze przestrzegają przed wykorzystywaniem tego pomysłu do decydowania o sposobach wychowywania dzieci przez ludzi. Dr Fagan wyjaśnił, że ich badanie dotyczy ewolucji ssaków na przestrzeni długiego czasu, a nie współczesnych metod żywienia niemowląt przez ludzi.

Badanie to przedstawia kolejny powód, dla którego samce ssaków zazwyczaj nie karmią piersią. Wskazuje, że przekazywanie mikrobów może być czynnikiem ewolucyjnym, uzupełniającym inne teorie. Wyniki te pokazują, jak skomplikowana jest ewolucja oraz jak wiele czynników współdziała, by kształtować zachowanie i wygląd zwierząt.

Badanie jest publikowane tutaj:

http://dx.doi.org/10.1038/s41467-024-49559-5

i jego oficjalne cytowanie - w tym autorzy i czasopismo - to

Brennen T. Fagan, George W. A. Constable, Richard Law. Maternal transmission as a microbial symbiont sieve, and the absence of lactation in male mammals. Nature Communications, 2024; 15 (1) DOI: 10.1038/s41467-024-49559-5
Nauka: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz