Khamenei popiera atak na Izrael, grozi powtórką

Czas czytania: 2 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Pociski wystrzeliwane w ciemnym nocnym niebie nad miastem.

WarsawIrański Najwyższy Przywódca, Ali Chamenei, poparł niedawny atak rakietowy na Izrael, uzasadniając go międzynarodowymi przepisami, prawem kraju oraz wierzeniami islamskimi. Atak rakietowy został określony jako kluczowe posunięcie obronne, które pokazuje gotowość Iranu do ponownego podjęcia takich działań w razie potrzeby. Oświadczenie to pojawia się w czasie narastających napięć na Bliskim Wschodzie, gdzie różne sojusze i konflikty wywierają istotny wpływ na region.

Khamenei wygłosił przemówienie, w którym część skierował do świata arabskiego, zachęcając do zjednoczenia przeciwko wspólnym wrogom. Podkreślił potrzebę zachowania siły w trudnych chwilach i docenił wysiłki bojowników w Libanie i Palestynie. Wezwał również do jedności krajów od Afganistanu po Gazę.

Niedawno Chomeini spotkał się z ważną grupą, w tym z prezydentem Masoudem Pezeshkianem oraz najwyższymi przywódcami Gwardii Rewolucyjnej. Było to jego drugie wystąpienie od czasu śmierci gen. Kasema Solejmaniego. W swoim przemówieniu podkreślił, jak wielką wagę Iran przywiązuje do swojego wpływu w regionie oraz wsparcia dla Hezbollahu, swojego głównego sojusznika w Libanie.

Najważniejsze punkty przemówienia Chameneiego to:

  • Podkreślenie poparcia dla Hezbollahu i innych sojuszników walczących przeciwko Izraelowi.
  • Apel o zwiększenie gotowości wśród krajów islamskich do konfrontacji z wspólnymi wrogami.
  • Zachęta do wytrwałości pomimo strat i przeciwności losu.

Iran wspiera Hezbollah jako kluczowy element swojej strategii w regionie. Udzielając Hezbollahowi pomocy finansowej i wojskowej, Iran dąży do utrzymania wpływów na Bliskim Wschodzie. Ta pomoc pokazuje również, że Teheran sprzeciwia się działaniom Izraela i jest zdecydowany przeciwdziałać wpływom Zachodu w tym regionie.

Irański minister spraw zagranicznych Abbas Araghchi odwiedza Bejrut w celu podjęcia działań dyplomatycznych w obliczu trwających konfliktów. Przypuszczalnie rozmawia z władzami Libanu na temat reakcji na działania Izraela oraz wzmocnienia grup przeciwnych Izraelowi.

Iran dąży do zwiększenia swojej siły i wpływów w regionie oraz do tworzenia sojuszy. Wypowiedzi Chameneiego mogą sugerować możliwość podjęcia działań militarnych w przyszłości, co mogłoby przyczynić się do dalszej destabilizacji Bliskiego Wschodu. Iran nawołuje kraje islamskie do wspólnego działania przeciwko wspólnym zagrożeniom, co może odmienić polityczny krajobraz regionu i doprowadzić do powstania mieszanki sojuszy i rywalizacji.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz