Podatek dla turystów w Wenecji zarabia, lecz nie zmniejsza tłumów

Czas czytania: 2 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Wenecja pełne kanały z gondolami, znaki informujące o opłacie dla jednodniowych turystów.

WarsawWenecja wprowadziła opłatę dla jednodniowych turystów przez 29 dni w tym roku, począwszy od 25 kwietnia do połowy lipca, skupiając się na weekendach i świętach. Decyzja ta, opóźniona przez pandemię, była popierana przez UNESCO w celu utrzymania Wenecji poza listą zagrożonych miejsc światowego dziedzictwa. Podatek przyniósł 2,2 miliony dolarów, ale opinie na temat jego skuteczności są podzielone.

Osoby zatrzymujące się w hotelach weneckich były zwolnione z opłaty, ponieważ już opłacają podatek za nocleg. Istniały również inne wyjątki:

  • Dzieci poniżej 14 roku życia
  • Mieszkańcy regionu
  • Studenci
  • Pracownicy
  • Osoby odwiedzające krewnych

Władze miasta, w tym szef turystyki Simone Venturini, zamierzają nie tylko utrzymać, ale być może również podnieść opłatę. Planują podwoić ją do 10 euro w przyszłym roku.

Pomimo ostrzeżeń o karach, nie nałożono żadnych mandatów na osoby, które nie zapłaciły. Liczba odwiedzających codziennie wahała się od 8 500 do 20 800 osób. Władze miasta tłumaczyły brak wystawiania mandatów "miękkim uruchomieniem" systemu. Krytycy twierdzili, że spowodowało to spadek płatności, gdyż odwiedzający zdali sobie sprawę, że nie spotkają ich żadne konsekwencje.

Krytycy twierdzą, że podatek nie poprawił warunków życia w Wenecji. Ulice i wodne taksówki są nadal zatłoczone. Sugerują wprowadzenie polityk zachęcających ludzi do powrotu do weneckiej starówki, gdzie obecnie mieszka mniej osób niż w poprzednich latach. Jednym z pomysłów jest ograniczenie wynajmu krótkoterminowego. Obecnie w starej części miasta jest więcej miejsc noclegowych dla turystów niż mieszkańców, gdzie żyje jedynie 50 000 osób.

Niektórzy, jak miejscowy mieszkaniec Martini, sądzą, że podwyższenie opłaty do 10 euro uczyni Wenecję mniej przyjazną. Podczas protestów poruszono również obawy związane z systemem nadzoru elektronicznego i wideo, który rozpoczęto w 2020 roku. System ten śledzi dane z telefonów komórkowych odwiedzających i jest kluczowy dla kontroli turystyki w mieście. Protestujący martwią się o prywatność i sposób wykorzystania danych osobowych.

Podatek może przynieść dochody, ale nie rozwiązuje głównych problemów Wenecji. Nie powstrzyma tłumów ani nie poprawi warunków życia mieszkańców. Aby naprawdę pomóc, Wenecja potrzebuje szerszych polityk, takich jak ograniczenie najmu krótkoterminowego i zachęcanie ludzi do zamieszkania tam na stałe. Wenecja powinna również ostrożnie korzystać z technologii monitorowania, aby zrównoważyć zarządzanie turystyką z poszanowaniem prywatności obywateli. Celem powinny być trwałe rozwiązania, a nie szybkie finansowe poprawki.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz