Firmy wycofują się z działań na rzecz LGBTQ+ pod presją konserwatystów

Czas czytania: 2 minut
Przez Juanita Lopez
- w
Wyblakła tęcza symbolizująca wycofanie wsparcia przez korporacje z logotypami.

WarsawNiektóre duże przedsiębiorstwa postanowiły ostatnio zrezygnować z udziału w Corporate Equality Index (CEI), który ocenia, na ile przyjazne dla osób LGBTQ+ są miejsca pracy. Firmy takie jak Ford, Harley-Davidson i Lowe's podjęły tę decyzję z powodu nacisków ze strony konserwatywnych grup oraz problemów prawnych związanych z wysiłkami na rzecz różnorodności i integracji. Wskazują one na obawy dotyczące zmieniających się przepisów oraz zróżnicowanych opinii swoich pracowników i klientów.

Indeks Równości Korporacyjnej motywuje firmy do podejmowania działań na rzecz inkluzywności. Ocenia kluczowe obszary takie jak:

  • Wszechstronne świadczenia dla partnerów domowych
  • Opieka zdrowotna dla pracowników transpłciowych
  • Programy zróżnicowania dostawców uwzględniające dostawców LGBTQ+
  • Równe świadczenia dla małżonków tej samej płci oraz partnerów domowych
  • Wytyczne dotyczące zmiany płci

CEI zostało stworzone, aby wspierać pracowników LGBTQ+ poprzez zmniejszanie nierówności. Odegrało znaczącą rolę w czynieniu miejsc pracy bardziej integracyjnymi. Dostarczyło firmom wskazówek do tworzenia sprawiedliwszych środowisk pracy i pomogło potencjalnym pracownikom ocenić, w jakim stopniu firma wspiera prawa osób LGBTQ+.

Niedawne zmiany prawne, w tym ubiegłoroczne orzeczenie Sądu Najwyższego przeciwko afirmatywnym działaniom na tle rasowym w przyjęciach na studia, zachęciły konserwatystów do kwestionowania podobnych inicjatyw na rzecz różnorodności i inkluzji w firmach. Twierdzą oni, że skupianie się na historycznie marginalizowanych grupach może niesprawiedliwie dyskryminować innych, nazywając te działania formą odwrotnej dyskryminacji.

Wiele firm, w tym Ford, wycofuje się z CEI w obliczu rosnącego sprzeciwu wobec „woke” praktyk biznesowych. Prezentowane jest to jako ruch mający na celu uniknięcie problemów prawnych, nie zaś odwracania się od praw osób LGBTQ+. Niemniej jednak ta decyzja może przynieść nieoczekiwane skutki. Bez silnych programów przeciwdziałającym dyskryminacji i nękaniu, te firmy mogą napotkać pozwy od pracowników, którzy doświadczają wrogiego środowiska pracy.

Firmy ryzykują utratą wielu klientów. Liczba dorosłych Amerykanów identyfikujących się jako LGBTQ+ ponad dwukrotnie wzrosła od 2012 roku, a wśród pokolenia Z jest jeszcze wyższa. Ostatnie badanie Fundacji Kampanii na Rzecz Praw Człowieka wykazało, że 80% klientów LGBTQ+ zaprzestanie zakupów u firm, które zrezygnują z inicjatyw na rzecz inkluzywności. Taka zmiana może prowadzić do długoterminowych problemów finansowych dla firm dokonujących takich decyzji.

Marki muszą przestrzegać prawa, jednocześnie sprostając rosnącemu zapotrzebowaniu na odpowiedzialność społeczną. Kiedy firmy na nowo rozważają swoje plany dotyczące różnorodności, równości i włączenia (DEI), powinny pamiętać o ich wpływie na morale pracowników, reputację firmy oraz lojalność klientów. Zaniedbanie tych aspektów może odwrócić postęp w kierunku tworzenia inkluzywnych miejsc pracy i zaszkodzić ich wizerunkowi publicznemu.

Biznes: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz