Boeing zawiera ugodę w sprawie katastrof 737 Max

Czas czytania: 3 minut
Przez Maria Lopez
- w
Boeing 737 Max związany z ikonami reprezentującymi kwestie prawne i bezpieczeństwa.

WarsawBoeing zgodził się na przyznanie się do winy w sprawie oskarżenia o oszustwo kryminalne związane z dwoma śmiertelnymi katastrofami samolotów 737 Max, które zabiły 346 osób. Departament Sprawiedliwości stwierdził, że Boeing złamał wcześniejsze porozumienie, które chroniło go przed działaniami prawnymi. Prokuratorzy dali Boeingowi wybór: przyznać się do winy i zapłacić grzywnę albo stanąć przed sądem za próbę oszukania Stanów Zjednoczonych.

Główne punkty umowy to: Boeing zapłaci karę grzywny w wysokości 243,6 miliona dolarów; niezależny nadzorca będzie monitorować procedury bezpieczeństwa i jakości Boeinga przez trzy lata; Boeing musi zainwestować co najmniej 455 milionów dolarów w programy zgodności i bezpieczeństwa.

Ugoda dotyczy jedynie działań Boeinga przed katastrofami. Nie chroni ona przed innymi incydentami, takimi jak odpadnięcie panelu z samolotu Max podczas lotu Alaska Airlines w styczniu. Obecni i byli pracownicy Boeinga nie są objęci tą umową; odnosi się ona wyłącznie do samej firmy.

Boeing potwierdził zawarcie umowy, ale nie ujawnił szczegółów. Departament Sprawiedliwości złożył tę umowę w sądzie i planuje jej przedstawienie do 19 lipca. Prawnicy reprezentujący niektórych bliskich ofiar katastrof lotniczych zamierzają poprosić sędziego o odrzucenie porozumienia. Paul Cassell, adwokat reprezentujący część rodzin, skrytykował umowę oraz działania Boeinga.

W 2021 roku firma Boeing została oskarżona o wprowadzenie w błąd FAA w sprawie systemu sterowania lotem, który przyczynił się do dwóch katastrof. To oprogramowanie, nieobecne w starszych modelach 737, mogło obniżyć nos samolotu bez ingerencji pilota. Te katastrofy miały miejsce w Indonezji w październiku 2018 roku oraz w Etiopii niecałe pięć miesięcy później. Piloci Lion Air nie byli świadomi istnienia tego systemu, natomiast piloci Ethiopian Airlines wiedzieli o nim, ale nie zdołali przejąć kontroli nad samolotem, gdy wadliwy czujnik go uruchomił.

W styczniu 2021 roku Departament Sprawiedliwości zdecydował się nie wnosić przeciwko Boeingowi oskarżeń, pod warunkiem spełnienia przez firmę określonych warunków w ciągu trzech lat. Warunki te obejmowały zapłatę kary o łącznej wysokości 2,5 miliarda dolarów, z czego 243,6 miliona dolarów stanowiła grzywna, oraz przestrzeganie przepisów antykorupcyjnych. Jednakże ostatnio prokuratorzy stwierdzili, że Boeing nie spełnił tych wymogów.

Boeing przezwyciężył trudności związane z katastrofami. Samoloty 737 Max były uziemione przez 20 miesięcy, ale po wprowadzeniu zmian w oprogramowaniu mogły znów latać. Od tego czasu 737 Max bezpiecznie wykonały wiele lotów, a Boeing otrzymał liczne zamówienia od linii lotniczych w ostatnich latach. Firma ma wielu klientów na całym świecie, w tym Southwest, United, American, Alaska, Ryanair oraz flydubai.

W styczniu podczas lotu linii Alaska Airlines nad Oregonem z samolotu Max odpadła pokrywa nieużywanego wyjścia awaryjnego. Nikt nie doznał poważnych obrażeń, lecz zdarzenie przyciągnęło większą uwagę. Departament Sprawiedliwości rozpoczął nowe śledztwo, a FBI ostrzegło pasażerów Alaska Airlines o możliwości popełnienia przestępstwa. FAA zapowiedziała, że zwiększy nadzór nad firmą Boeing.

Sędzia w sprawie skrytykował postępowanie Boeinga. Może on zaakceptować ugodę, wymierzyć karę lub ją odrzucić i rozpocząć nowe negocjacje. Przyznanie się do winy przez Boeinga zostanie zarejestrowane w Sądzie Okręgowym USA w Teksasie.

Biznes: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz