Dziennikarka skazana w Rosji za współpracę z zagranicznymi mediami

WarsawDziennikarka Nika Novak została skazana na cztery lata więzienia przez sąd w dalekowschodniej Rosji. Uznano ją za winną współpracy z zagraniczną organizacją. 24-latka pracowała wcześniej jako niezależna reporterka dla Radia Wolna Europa/Radio Swoboda, które jest finansowane przez rząd USA. Wyrok wydał Sąd Okręgowy w Czycie, w regionie Zabajkalskim.

Novak został uznany za winnego współpracy z osobą z zagranicznego medium informacyjnego i oskarżony o tworzenie fałszywych raportów mających na celu dyskredytację rosyjskiego wojska oraz rządu. Jest to część działań władz rosyjskich zmierzających do zwalczania opozycji.

Proces Novaka odbył się za zamkniętymi drzwiami, co budzi obawy o brak przejrzystości. Została aresztowana w Moskwie i przetransportowana na rozprawę do oddalonego o ponad 6000 kilometrów Czyty. Jej kontakty z rodziną są ograniczone, co dodatkowo zwiększa jej presję.

Sytuacja Novaka nie jest odosobniona. Rosja wykorzystuje przepisy dotyczące zagranicznych agentów do ścigania grup medialnych i osób krytykujących rząd. RFE/RL, gdzie Novak pracował jako freelancer, zostało uznane za zagranicznego agenta w 2017 roku i zakazano mu działalności w Rosji w lutym. Skupienie uwagi na mediach i takich osobach jak Novak wskazuje na wzrastające ograniczenia wolności prasy.

Zobacz również:

23 listopada 2024 · 19:49

ONZ sięga po przełomowy traktat przeciw zbrodniom przeciwko ludzkości

Ponad 1000 osób w Rosji postawiono zarzuty za publiczne wystąpienia przeciwko wojnie lub krytykę rządu. Władze Rosji postrzegają zagraniczne media jako zagrożenie, co ma wpływ nie tylko na sytuację Novaka. Ta perspektywa budzi obawy dotyczące wolności słowa i uczciwości dziennikarskiej.

Skazanie Novaka podkreśla trudności, z jakimi borykają się dziennikarze w dzisiejszej Rosji. Sytuacja niezależnych mediów stale się pogarsza. Wielu dziennikarzy napotyka poważne problemy prawne z powodu swojej pracy, co wpływa na globalne postrzeganie wolności prasy w Rosji.

Trudne relacje między Rosją a Zachodem stają się coraz bardziej widoczne. Z osobami takimi jak Alsu Kurmasheva, które również napotykają problemy prawne, świat obserwuje sytuację z uwagą. Kluczowe jest utrzymanie otwartej komunikacji i ochrona wolności dziennikarzy w tych napiętych czasach.