Plan Bidena: etyka sądu najwyższego i ograniczenia kadencji

Czas czytania: 2 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Waga sprawiedliwości z Konstytucją i ograniczeniami kadencji.

WarsawPrezydent Joe Biden zaproponował zestaw zasad oraz ograniczenie czasowe dla kadencji sędziów Sądu Najwyższego. Liczy na to, że dzięki temu instytucja stanie się bardziej przejrzysta i uczciwa. Wciąż stoją przed nimi istotne wyzwania.

Sędziowie federalni w USA pełnią swoje funkcje dożywotnio. Zmiana tego stanu rzeczy zazwyczaj wymaga poprawki konstytucyjnej, co wymaga silnej zgody politycznej. Niektórzy eksperci, jak Charles Geyh z Uniwersytetu Indiany, uważają, że limity kadencji można wprowadzić bez zmiany Konstytucji. Jednak, gdyby uchwalono takie prawo, prawdopodobnie byłoby ono zaskarżone w sądzie. To oznacza, że sędziowie mogliby musieć decydować o zasadach dotyczących długości swojej kadencji, co prowadzi do niepewności co do wyniku.

Stworzenie kodeksu etycznego, który można egzekwować, jest trudne. W zeszłym roku Sąd Najwyższy wprowadził formalny kodeks etyczny po krytyce związanej z przyjmowaniem przez sędziów podróży i prezentów od zamożnych osób bez ujawniania ich. Członkowie Kongresu nie mogą przyjmować podarunków o wartości przekraczającej 50 dolarów, a istnieje procedura składania skarg przeciwko nim. Sędziowie federalni mogą być upominani i napominani. Jednak kodeks etyczny Sądu Najwyższego nadal nie ma mechanizmu jego egzekwowania.

Oto niektóre główne obawy dotyczące przestrzegania kodeksu etycznego:

  • Kto będzie odpowiedzialny za egzekwowanie kodeksu?
  • Jakie będą metody jego egzekwowania?
  • Czy egzekwowanie mogłoby zagrozić niezależności sądownictwa?

Sędzia Elena Kagan niedawno poparła wprowadzenie mechanizmu egzekwowania zasad etycznych, jednak to trudne przedsięwzięcie. Sądy niższej instancji stwierdziły, że ich system nie jest zaprojektowany do bezpośredniego egzekwowania ogólnych wytycznych etycznych. Kwestie te są zarządzane przez Konferencję Sądową, którą kieruje prezes Sądu Najwyższego John Roberts. Stephen Gillers, profesor prawa z NYU, zaznaczył, że to utrudnia wprowadzenie zewnętrznych środków egzekwowania.

Biden chce zmienić Konstytucję, aby umożliwić ściganie byłych prezydentów za przestępstwa popełnione podczas pełnienia urzędu. Uważa, że to ważne dla przestrzegania prawa. Zmiana Konstytucji jest jednak bardzo trudna; wymaga zgody dwóch trzecich członków zarówno Izby Reprezentantów, jak i Senatu, a następnie akceptacji trzech czwartych stanowych legislatur. Ostatnia taka zmiana miała miejsce ponad 30 lat temu. Republikański przewodniczący Izby Mike Johnson sprzeciwił się pomysłowi Bidena, twierdząc, że jest to "niebezpieczne" i nigdy nie przejdzie.

Najnowsze pomysły Bidena dotyczące zmian w Sądzie Najwyższym wynikają z jego ostrożnego podejścia na przestrzeni lat. Choć kiedyś przewodniczył Komisji Sądownictwa Senatu, często unikał wprowadzania dużych zmian. W 2021 roku powołał zespół do zbadania możliwych reform, podkreślając, że skrajne zmiany mogą zaszkodzić demokracji. Jednak ostatnie decyzje Sądu Najwyższego w kwestii aborcji i uprawnień federalnych wzbudziły gniew Demokratów, prowadząc do nowych żądań zmian, mimo że ich przeforsowanie wydaje się mało prawdopodobne.

Leonard Leo i inni konserwatyści skrytykowali te plany, twierdząc, że są one jedynie próbą zmiany sądu przez Demokratów, który im nie odpowiada. Biden pragnie, aby te plany przemawiały do wyborców w zaciętym wyścigu prezydenckim, podczas gdy on i Kamala Harris starają się zdobyć poparcie.

Propozycje ilustrują, jak trudne jest pogodzenie wprowadzania zmian z zachowaniem niezależności sądów i stabilności demokracji.

Joe Biden: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz