Zwolnienie rynku pracy martwi zyskujących na poprawie warunków

Czas czytania: 3 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Wykres spadkowy z zaniepokojonymi twarzami i strzałkami skierowanymi w górę.

Rynek pracy odnotował znaczny wzrost po pandemii, ale obecnie obserwujemy jego spadek według WSJ.

Rynek pracy ożywił się po pandemii COVID-19, oferując liczne korzyści różnym grupom społecznym.

  • Wzrost zatrudnienia w różnych grupach demograficznych
  • Zmniejszenie nierówności płacowych
  • Pobudzenie powstawania nowych firm
  • Wsparcie inwestycji w technologie

Rynek pracy zaczyna ostatnio tracić na sile. W lipcu stopa bezrobocia wzrosła do 4,3%, w porównaniu do 4,1% w czerwcu. To wyższy poziom niż 3,4% z początku ubiegłego roku. Gospodarka dodała 114 000 miejsc pracy, co jest najwolniejszym tempem wzrostu od końca 2020 roku, z wyjątkiem kwietnia. Niektórzy eksperci uważają, że liczniejszy napływ osób na rynek pracy ma wpływ na te dane. Jednakże, dane sugerują, że rynek pracy staje się mniej napięty.

Ekonomiści ostrzegają, że obecne tendencje na rynku pracy mogą stwarzać większe trudności dla grup, które niedawno znalazły zatrudnienie. Czy jest to niezbędne dostosowanie, czy też zmierzamy ku poważnemu kryzysowi?

Wpływy na różne grupy osób mogą być zróżnicowane.

W latach 2022-23 napięty rynek pracy przyczynił się do zmniejszenia nierówności płacowych i stworzył więcej możliwości zatrudnienia dla mniej uprzywilejowanych grup. Więcej matek, zwłaszcza tych z małymi dziećmi, dołączyło do rynku pracy, częściowo dzięki możliwościom pracy zdalnej. Ponadto, wskaźnik zatrudnienia wśród czarnoskórych Amerykanów w wieku od 25 do 54 lat wzrósł w lipcu do 77,9% z 75,2% w lipcu 2019 roku.

Te ulepszenia mogą nie być trwałe. Elijah Agyemang, 24-letni programista bez dyplomu uniwersyteckiego, pokazuje trudności, z jakimi boryka się wiele osób próbujących znaleźć lub utrzymać pracę. Złożył wiele aplikacji o pracę, ale nie zdobył stałego, pełnoetatowego stanowiska. Ta sytuacja ukazuje, jak bardziej zrelaksowany rynek pracy może zaszkodzić tym, którzy są najbardziej zagrożeni.

Gdy gospodarka jest silna, na rynku pojawia się więcej miejsc pracy, nawet dla pracowników o niższych kwalifikacjach i mniejszym doświadczeniu. Taka sytuacja sprzyja większym inwestycjom, lepszym ofertom pracy oraz powstawaniu nowych firm. Jednak jeśli gospodarka utrzymuje się na takim poziomie zbyt długo, może to prowadzić do problemów finansowych lub wzrostu inflacji.

Janet Yellen, obecnie sekretarz skarbu, mówiła o potencjalnych zaletach utrzymania silnej gospodarki w 2016 roku, kiedy była szefową Rezerwy Federalnej. Sugerowała, że może to przyciągnąć więcej ludzi do rynku pracy i zachęcić firmy do inwestycji. Pomimo obaw dotyczących silnej gospodarki, wyniki do początku 2023 roku wydają się potwierdzać pomysł Yellen, nie powodując nadmiernej inflacji.

Przyszłe wyzwania i możliwości

Gospodarka odbiła się po spadku spowodowanym pandemią, wspierana przez niskie stopy procentowe i pomoc rządową. Bezrobocie osiągnęło najniższy poziom od ponad 50 lat, a liczba osób w wieku od 25 do 54 lat pracujących lub szukających pracy była najwyższa od 20 lat.

Pracownicy o niskich zarobkach znaleźli lepiej płatne prace. Ich płace rosły szybciej niż koszty życia, co pomogło zmniejszyć różnicę między bogatymi a biednymi pracownikami. Od początku pandemii do połowy 2023 roku różnica w wynagrodzeniach między najniżej a najwyżej opłacanymi znacząco się zmniejszyła.

Firmy zwiększyły wydatki na oprogramowanie oraz badania i rozwój, a wiele nowych firm powstało. Wzrost wydajności był szybszy, co przyczyniło się do rozwoju gospodarki i umożliwiło podnoszenie płac bez wywoływania inflacji.

Fed nie planował, aby gospodarka rozwijała się tak intensywnie, ale teraz musi równoważyć obniżanie inflacji z utrzymaniem ostatnich osiągnięć. Inflacja zmierza w kierunku celu 2% ustalonego przez Fed, jednak możliwa recesja mogłaby te zyski odwrócić. Kryzysy gospodarcze zazwyczaj najmocniej dotykają młodych, osoby z mniejszym wykształceniem oraz ubogich. Długotrwałe bezrobocie może utrudniać ponowne znalezienie pracy, gdyż ludzie tracą umiejętności. Nowe przedsiębiorstwa mogą mieć również trudności z przetrwaniem w takich warunkach.

Silny rynek pracy po pandemii wpłynął korzystnie na wiele różnych grup osób. Niemniej jednak, obecnie pojawiają się sygnały wskazujące na to, że rynek pracy zaczyna zwalniać. Rezerwa Federalna będzie musiała pracować nad obniżeniem inflacji, nie tracąc jednocześnie osiągnięć na tym polu. Ta sytuacja stawia przed wyzwaniami osoby poszukujące pracy oraz może mieć wpływ na rozwój nowych firm.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz