Premier Tajlandii Srettha odwołany przez sąd za naruszenie etyki.
WarsawPremier Srettha z Tajlandii został usunięty ze stanowiska przez sąd z powodu naruszenia zasad etycznych. Problem zaczął się, gdy Srettha nominował Pichita, który niedawno znalazł się w więzieniu za nieuczciwe zachowanie według orzeczenia Sądu Najwyższego. Pomimo świadomości przeszłości Pichita, Srettha wybrał go do swojego gabinetu, co doprowadziło do jego usunięcia z urzędu.
Sąd podkreślił następujące kwestie:
- Odpowiedzialność Sretthy za sprawdzenie nominacji do rządu.
- Poprzednie uwięzienie Pichita za nieuczciwość.
- Świadomość Sretthy dotycząca wcześniejszych działań Pichita.
Niektórzy byli senatorowie, mianowani przez wojsko, zainicjowali petycję przeciwko Sretcie. Wcześniej ci senatorowie zablokowali kandydaturę na premiera z partii Move Forward, która wygrała wybory powszechne. Społeczeństwo postrzega to jako próbę wsparcia ugrupowań przyjaznych wojsku w koalicji rządzącej. Sąd Najwyższy Tajlandii, zwłaszcza Trybunał Konstytucyjny, często wydaje decyzje, które wydają się sprzyjać stronie królewskiej. Te decyzje i działania niezależnych agencji, takich jak Komisja Wyborcza, często są wymierzone w politycznych przeciwników.
Srettha objął stanowisko premiera w sierpniu zeszłego roku w skomplikowanych okolicznościach. Jego partia, Pheu Thai, zajęła drugie miejsce w wyborach, przegrywając z Move Forward, która zdobyła najwięcej mandatów. Senat, którego kadencja zakończyła się w maju, zablokował Move Forward przed utworzeniem rządu. W odpowiedzi Pheu Thai przestała popierać Move Forward i zaczęła współpracować z partiami powiązanymi z wojskiem, aby uzyskać wsparcie zarówno Parlamentu, jak i Senatu. Pomimo wygrania największej liczby mandatów, Move Forward nie mogła objąć władzy i została później rozwiązana przez Trybunał Konstytucyjny za próbę zmiany prawa dotyczącego zniesławienia rodziny królewskiej. Partia przekształciła się obecnie w „Partię Ludową”.
Decyzja Trybunału Konstytucyjnego o rozwiązaniu partii Move Forward ukazuje narastający problem ingerencji sądowej w politykę Tajlandii. Krytycy twierdzą, że takie działania hamują wprowadzenie progresywnych zmian i utrzymują stare struktury władzy. Zamknięcie najpopularniejszej partii podkreśla napięcie między pragnieniem społeczeństwa do demokracji a interesami potężnych elit.
Usunięcie Sretthy może prowadzić do niepokojów wśród jego zwolenników oraz tych, którzy domagają się reform. To prawdopodobnie pogłębi podziały w społeczeństwie i wywoła większą niestabilność polityczną. Z zamianą Ruchu Naprzód przez Partię Ludową przyszłość polityczna Tajlandii pozostaje bardzo niepewna. Trwający wpływ wojska i kontrola sądów nad sprawami politycznymi wciąż utrudniają Tajlandii osiągnięcie stabilnej demokracji.
Wczoraj · 21:24
Liban zmaga się z wyzwaniami po wojnie w cieniu rozejmu
Wczoraj · 12:45
Dramat wyborczy w Irlandii: walka o władzę trwa
Udostępnij ten artykuł