Nowa ustawa o bezpieczeństwie zagraża rozmowom pokojowym w Sudanie Południowym.

WarsawRozmowy pokojowe w Sudanie Południowym napotykają na problemy z powodu nowej ustawy o bezpieczeństwie. W zeszłym tygodniu parlament Sudanu Południowego zatwierdził kontrowersyjną ustawę o bezpieczeństwie z 2015 roku. Prezydent Salva Kiir ma 30 dni na jej podpisanie lub odrzucenie, co wywołuje polityczne zamieszanie. Sytuacja ta ma miejsce w momencie, gdy kraj przygotowuje się do swoich pierwszych wyborów, które odbędą się 22 grudnia.

Wielu interesariuszy wyraziło swoje obawy:

• Edmund Yakani, dyrektor wykonawczy Organizacji na rzecz Wzmocnienia Uprzedzeń Społecznych.
• Pagan Amum, znany przeciwnik polityczny.
• Human Rights Watch.

Projekt ustawy spotkał się z krytyką z powodu naruszania podstawowych praw i wolności. Ludzie twierdzą, że ograniczy on możliwości działań obywatelskich i politycznych w Sudanie Południowym. Edmund Yakani zaznaczył, że stwarza to niekorzystne warunki dla rozmów pokojowych. Pagan Amum dodał, że nie może być ani pokoju, ani demokracji, jeśli to prawo zostanie uchwalone.

Human Rights Watch zaapelowała do prezydenta Kiira o niepodpisywanie ustawy, argumentując, że zaszkodzi to prawom człowieka w kraju. Organizacja uważa, że nowe prawo przyznałoby większe uprawnienia agencjom bezpieczeństwa narodowego, które mają historię nadużywania praw.

Rozmowy pokojowe Tumaini napotykają trudności. Opracowano projekt porozumienia, aby przedłużyć okres przejściowy i opóźnić nadchodzące wybory. Celem było ukończenie konstytucji kraju oraz przepisów wyborczych. Obejmuje to wyznaczenie granic okręgów wyborczych i stworzenie zjednoczonej siły bezpieczeństwa, jak zasugerowano podczas rozmów pokojowych w 2018 roku.

Zobacz również:

Dzisiaj · 20:11

Przemoc gangów na Haiti: ponad 70 ofiar śmiertelnych

Niektórzy zachodni dyplomaci proponują odłożenie wyborów, argumentując, że kluczowe jest zapewnienie ich wolności i uczciwości. Jednak prezydent Kiir mocno nalega na przeprowadzenie wyborów w grudniu, pomimo istniejących nieporozumień i rad, by tego nie robić.

Uważam, że nowe prawo dotyczące bezpieczeństwa może utrudnić osiągnięcie pokoju i stabilności w Sudanie Południowym. Może to zwiększyć napięcia między rządem a grupami opozycyjnymi. Ograniczanie swobód obywatelskich i politycznych jest szkodliwe dla demokracji i może prowadzić do większych niepokojów. Prawo to może też obniżyć zaufanie społeczne do przywódców oraz procesu wyborczego, co potencjalnie może zmniejszyć frekwencję wyborczą lub doprowadzić do bojkotu wyborów.

Opóźnienie wyborów może przynieść zarówno korzyści, jak i negatywne skutki. Dodatkowy czas mógłby pozwolić na lepsze przygotowanie i wprowadzenie istotnych zmian, ale również mógłby wydłużyć okres przejściowy i zwiększyć poczucie niepewności.

Rozmowy pokojowe znajdują się na kluczowym etapie. Przyjęcie ustawy o bezpieczeństwie może zagrozić dotychczasowym postępom. Zarówno grupy międzynarodowe, jak i lokalne muszą upewnić się, że podejmowane działania nie zaszkodzą szansom kraju na trwały pokój i demokrację. Kontynuacja prac nad tą ustawą może mieć znaczący wpływ na przyszłość Sudanu Południowego.