Carlos Watson z Ozy Media oskarżony o nieuczciwość i przesadę.

Czas czytania: 3 minut
Przez Maria Sanchez
- w
Szale sprawiedliwości przechylają się nad stosem artykułów prasowych.

WarsawOzy Media, niegdyś popularna firma, zakończyła swoją działalność. Jej założyciel, Carlos Watson, znajduje się obecnie na procesie sądowym. W zeszłym roku postawiono mu zarzuty, na co stwierdził: „Nigdy nie byłem oszustem”.

Prokuratorzy i ich kluczowy świadek, Samir Rao, twierdzą, że Ozy wprowadziło ludzi w błąd. Rao zeznał: „Kłamaliśmy wielu różnym osobom”. Powiedział, że firma fałszowała dokumenty finansowe, aby pozyskać inwestorów.

Watson pragnął tworzyć unikalne treści dostosowane do zróżnicowanych grup odbiorców. Liczył na to, że dzięki temu będą one miały większą wartość. Jednak według Rao, to postanowienie ostatecznie doprowadziło do desperacji i nieuczciwości.

Ozy został założony w 2012 roku. Watson, który ukończył Harvard i Stanford, miał różne zawody, w tym pracę na Wall Street oraz jako prezenter wiadomości w MSNBC. Spotkał Rao, z którym wcześniej pracował w finansach, w Chipotle w Dolinie Krzemowej.

Oferta Ozy obejmowała:

  • Strona internetowa
  • Biuletyny informacyjne
  • Audycje podcastowe
  • Wydarzenia
  • Programy telewizyjne

Ozy zaczęło przynosić straty w 2018 roku, mimo że zyskiwało klientów i dotacje. Aby utrzymać firmę, przedsiębiorstwo fałszowało swoje finanse. Jednemu z potencjalnych inwestorów powiedziano, że Ozy zarobiło 12 milionów dolarów w 2017 roku, podczas gdy księgowi widzieli kwotę poniżej 7 milionów. Do 2020 roku różnica ta się zwiększyła do 53 milionów dolarów rzekomo zarobionych w porównaniu z 11 milionami dolarów, które faktycznie zarejestrowano.

Ozy często opóźniało płatności dla dostawców i brało zaliczki na przyszłe dochody. Miało problemy z wypłatą wynagrodzeń, jak twierdzi była wiceprezes ds. finansów Janeen Poutre. Obrona twierdzi, że to normalne problemy dla rozwijającego się startupu. Ozy Media nie oszukało swoich inwestorów ani nikogo innego, powiedziała prawniczka firmy Shannon Frison.

Ronald Sullivan Jr., prawnik Watsona, stwierdził, że Watson uważał, iż wszystkie podane inwestorom dane liczbowe były poprawne. Sullivan zaznaczył, że dane dotyczące przychodów mogą się różnić, jeśli uwzględnione zostaną dochody w formie „niepieniężnej”. Jednak Poutre zauważył, że audytorzy rzadko zgadzają się na uwzględnianie tego rodzaju dochodów.

Rao nie tylko manipulował danymi finansowymi, ale również sfałszował odnowienie umowy na pożyczkę bankową i stworzył fikcyjny email, udając prawdziwego dyrektora z OWN. Ponadto mówi się, że Watson zatwierdził te działania.

Rao udawał, że jest dyrektorem YouTube, używając aplikacji zmieniającej głos, aby zdobyć fundusze inwestycyjne od Goldman Sachs. Kiedy prawdziwy dyrektor YouTube dowiedział się o tym, Watson poinformował Goldman Sachs oraz zarząd Ozy, że Rao doznał załamania nerwowego. Mimo to, Goldman Sachs nadal reklamował się z Ozy, jednak nie zainwestował żadnych pieniędzy.

Rao powiedział, że brał leki przeciwdepresyjne, ale nie przeżywał kryzysu zdrowia psychicznego podczas rozmowy. Stwierdził, że Watson był obecny i wysyłał mu wiadomości z poradami. Prawnik Watsona argumentował, że Watson zorientował się, że Rao kłamie podczas rozmowy i powiedział mu, by się rozłączył. Rao napisał również list, biorąc na siebie całą winę, ale powiedział, że zrobił to, aby chronić Ozy.

Biznes: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz