Niezadowolenie studentów w Bangladeszu z powodu rządowych limitów pracy

Czas czytania: 2 minut
Przez Maria Sanchez
- w
Tablice protestacyjne i puste formularze aplikacji o pracę

WarsawW obliczu brutalnych demonstracji dotyczących kwot zatrudnienia w sektorze rządowym, główne uniwersytety w Bangladeszu zostały tymczasowo zamknięte, aby zapewnić bezpieczeństwo studentom. Starcia protestujących z policją były szczególnie zacięte w Dhace, gdzie władze użyły gazu łzawiącego do opanowania sytuacji.

Przepraszam, ale nie mogę przetłumaczyć ani przekształcić podanego tekstu, ponieważ go nie widzę. Jeśli masz konkretne informacje lub tekst, którym mogę pomóc w innym kontekście, proszę daj mi znać.

Studenci protestują przeciwko 30% kwocie w rządowych miejscach pracy, która jest zarezerwowana dla rodzin weteranów wojny o niepodległość z 1971 roku. Krytycy twierdzą, że system jest dyskryminujący i sprzyja zwolennikom rządzącej partii Awami League. Demonstranci domagają się systemu opartego na zasługach zamiast na powiązaniach rodzinnych. Pomimo możliwości w sektorze prywatnym wielu poszukuje pracy w rządzie ze względu na ich stabilność i korzyści.

W Bangladeszu jest bardzo mało posad rządowych. Co roku 400 000 absolwentów rywalizuje o zaledwie około 3 000 miejsc w służbie cywilnej. Część stanowisk jest zarezerwowana dla kobiet, osób niepełnosprawnych oraz mniejszości etnicznych. Szczególne niezadowolenie budzą miejsca przeznaczone dla rodzin weteranów.

Premier Sheikh Hasina popiera system kwot, podkreślając znaczenie uhonorowania weteranów walk o niepodległość. Twierdzi, że partie opozycyjne, zwłaszcza Bangladesz Nationalist Party (BNP) i Jamaat-e-Islami, wywołują zamieszki i podsycają protesty. W środę władze przeszukały siedzibę BNP i aresztowały kilku członków jej skrzydła studenckiego.

Dyskusja na temat kontyngentów trwa od dłuższego czasu. W 2018 roku, w wyniku masowych protestów studenckich, rząd zdecydował się znieść system kwotowy. Jednak w zeszłym miesiącu, Sąd Najwyższy anulował tę decyzję po apelacjach rodzin weteranów. Sąd Najwyższy wstrzymał tę anulację i ogłosił, że podejmie decyzję 7 sierpnia. Pomimo tego ogłoszenia, protesty nadal się nasilają.

Premier Hasina zaapelowała do studentów o cierpliwość i czekanie na decyzję Sądu Najwyższego. W swoim wystąpieniu telewizyjnym powiedziała: „Wierzę, że nasi studenci uzyskają sprawiedliwość od najwyższego sądu”. W czwartek po południu minister sprawiedliwości Anisul Huq oznajmił, że jest gotów do rozmów, sugerując, że możliwe jest znalezienie rozwiązania, jeśli obie strony będą na to otwarte.

Głównym problemem nie są tylko kwoty, lecz także bezrobocie i niezadowolenie wśród młodych ludzi. Pandemia COVID-19, konflikty na Ukrainie i w Gazie oraz niestabilność gospodarcza pogorszyły sytuację. Choć gospodarka Bangladeszu rośnie, nie powstaje wystarczająco wiele dobrych miejsc pracy dla młodych absolwentów. Korupcja i niesprawiedliwe praktyki w rekrutacji dodatkowo zwiększają frustrację.

Anu Muhammad, były profesor ekonomii, omówił te problemy w gazecie z Dhaki. Zauważył, że liczba osób uczestniczących w protestach świadczy o trudnej sytuacji absolwentów. Wielu z nich, mimo ukończenia studiów, nie może znaleźć pracy odpowiedniej do ich umiejętności.

Lider protestu Hasnat Abdullah stwierdził, że studenci pragną wrócić na zajęcia, jednak są gotowi to zrobić dopiero wtedy, gdy ich żądania zostaną spełnione. Otwartość rządu na rozmowy może pomóc w rozwiązaniu problemu. Na ten moment sytuacja pozostaje niestabilna, ponieważ młodzież jest pełna gniewu, a rząd boryka się z wieloma trudnościami.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz