Brytyjski urząd krytykuje Google za monopol w reklamach online.
WarsawBrytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) oskarżył Google o wykorzystywanie swojej silnej pozycji na rynku do osłabiania konkurencji w reklamie cyfrowej. Juliette Enser, tymczasowa dyrektor wykonawcza ds. egzekwowania CMA, stwierdziła, że Google podejmuje działania, które dają mu niesprawiedliwą przewagę. To oskarżenie jest częścią śledztwa rozpoczętego dwa lata temu i dołącza do trwającej analizy ze strony Unii Europejskiej oraz toczącej się sprawy w amerykańskim Departamencie Sprawiedliwości.
Główne twierdzenia przedstawione przez CMA to:
- Wykorzystywanie siły rynkowej do szkodzenia konkurentom w zakresie reklam cyfrowych.
- Manipulowanie ofertami reklamodawców, aby faworyzować giełdę reklamową AdX Google.
- Dawanie możliwości AdX na składanie ofert w pierwszej kolejności w aukcjach na serwerze reklamowym dla wydawców, co eliminuje rywalizujące giełdy.
- Pobieranie wyższych opłat przez AdX, co czyni go najdroższym elementem w ekosystemie technologii reklamowej.
Google odpowiedziało na te twierdzenia, stwierdzając, że pogląd CMA na rynek technologii reklamowej jest błędny. Firma podkreśla, że jest zaangażowana w dostarczanie wartości zarówno wydawcom, jak i reklamodawcom na rynku, który określa jako bardzo konkurencyjny. Mimo to, szeroki zakres zarzutów i trwające śledztwa w różnych krajach wskazują na niepokojący trend, który może znacząco wpłynąć na rynek.
Konkurencja w reklamie cyfrowej jest kluczowa dla utrzymania uczciwych cen i wprowadzania nowych pomysłów. Działania Google mogą prowadzić do mniejszej liczby dostępnych opcji i wyższych kosztów dla reklamodawców, co może wpłynąć na konsumentów. Ograniczenie konkurencji przez Google może spowolnić innowacje wśród innych firm technologii reklamowej, co w konsekwencji zahamuje rozwój całego sektora. To zaszkodziłoby konkurentom i spowolniło postęp w reklamie cyfrowej.
CMA oskarża Google o niesprawiedliwe zmienianie ofert, aby AdX wygrywało więcej aukcji, co stawia inne platformy w niekorzystnej sytuacji. Takie nieuczciwe praktyki są sprzeczne z zasadą rynku, gdzie konkurencja i uczciwość powinny decydować o wynikach. Może to również zniechęcać nowe firmy do wejścia na rynek, wzmacniając dominującą pozycję Google i utrudniając mniejszym przedsiębiorstwom konkurowanie.
Praktyki biznesowe Google były wcześniej kwestionowane. Śledztwa i rozstrzygnięcia spraw w różnych krajach pokazują, że ten problem występuje często. Regulatorzy na całym świecie chcą się nim zająć. CMA ma możliwość nałożenia na Google kary sięgającej 10% rocznych globalnych przychodów, co może być dotkliwą sankcją.
Jeśli te oskarżenia się potwierdzą, Google może być zmuszone do zapłacenia wysokich grzywien oraz znacznej zmiany metod prowadzenia biznesu. Prawo może nakazać firmie zaniechanie nieuczciwych praktyk i większą transparentność oraz uczciwość, co mogłoby poprawić rynek reklamy cyfrowej. Ta sprawa będzie kluczowa dla zdefiniowania, jak można regulować rynki cyfrowe, aby wspierać uczciwą konkurencję i innowacyjność.
23 listopada 2024 · 11:17
Nocne rozmowy w Baku: pilne finansowanie dla zagrożonych klimatycznie
22 listopada 2024 · 16:59
Indie wkraczają na rynek ropy w Gujanie dla stabilności gospodarczej
22 listopada 2024 · 12:38
Konflikt finansowy blokuje postępy na szczycie klimatycznym.
Udostępnij ten artykuł