Negocjacje traktatu plastikowego zmagają się z kwestią ograniczeń produkcji

Czas czytania: 2 minut
Przez Jamie Olivos
- w
Ocean wypełniony plastikiem pod stołem negocjacyjnym.

WarsawNegocjatorzy z różnych krajów kończą rozmowy nad nowym globalnym traktatem dotyczącym plastiku, jednak pozostają niezgodni co do dopuszczalnej produkcji plastiku. Obecny projekt jest krytykowany za zbyt łagodne podejście, z opcjonalnymi działaniami, które według wielu nie powstrzymają skutecznie zanieczyszczenia plastikiem. Sam Adu-Kumi, przedstawiciel Ghany, domaga się obligatoryjnych regulacji, ostrzegając, że słabe plany nie rozwiążą poważnych problemów środowiskowych dotykających kraje takie jak jego.

Projekt traktatu podkreśla trwające napięcia między narodami. Z jednej strony państwa, które najbardziej cierpią z powodu plastikowych odpadów, domagają się zobowiązań do działania. Twierdzą, że:

  • Zanieczyszczenie plastikiem powoduje ogromne szkody dla środowiska.
  • Dobrowolne środki nie przyniosły dotychczas znaczących rezultatów.
  • Silny traktat jest niezbędny, aby zająć się głównymi przyczynami kryzysu.

Niektóre kraje, które wytwarzają dużo plastiku, oraz branże takie jak przemysł naftowy i gazowy nie chcą ograniczać produkcji plastiku. Zamiast tego koncentrują się na ulepszaniu gospodarki odpadami i recyklingu. To ukazuje konflikt między dążeniem do ochrony środowiska a celami gospodarczymi.

Kwestią kluczową jest sposób podejmowania decyzji. Obecnie wszystkie kraje muszą się zgodzić, by jakakolwiek propozycja została włączona do traktatu. Oznacza to, że każdy kraj może zablokować postęp, jeśli się nie zgodzi. Indie i Arabia Saudyjska chcą, aby ten system pozostał bez zmian. Jednak niektóre grupy postulują zmiany, które pozwoliłyby na głosowanie w przypadkach braku zgody, co mogłoby przyspieszyć postępy w międzynarodowych negocjacjach.

Erin Simon z World Wildlife Fund wskazuje, że brak systemu głosowania umożliwia każdemu krajowi łatwe zablokowanie postępu. Sprawia to, że rozmowy są długie i nieefektywne. Bez głosowania kraje są mniej skłonne do kompromisu i współpracy.

Dyskusje ujawniają trudności w tworzeniu globalnych polityk środowiskowych: konieczność pogodzenia priorytetów różnych krajów, potrzeb ekonomicznych i celów ekologicznych. W miarę jak rozmowy dobiegają końca, rośnie presja, by znaleźć rozwiązanie, które zadowoli wszystkich i skutecznie zajmie się problemem globalnego zanieczyszczenia plastikiem. Wynik tych rozmów może wpłynąć na kształtowanie przyszłych międzynarodowych porozumień środowiskowych.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz