Trump odrzuca Project 2025 po kontrowersyjnych uwagach urzędnika.

Czas czytania: 2 minut
Przez Maria Sanchez
- w
Flaga na podartej amerykańskiej konstytucji z uszkodzonymi trybami.

WarsawByły prezydent Donald Trump zdystansował się od Project 2025 po tym, jak jeden z kluczowych urzędników wygłosił kontrowersyjne komentarze. Kevin Roberts, prezes Heritage Foundation, powiedział w podcaście Steve'a Bannona "War Room", że Republikanie wprowadzają znaczące zmiany w Ameryce.

Roberts stwierdził, że kraj można odzyskać bez przemocy, jeśli lewica się zgodzi. Podkreślił, że aktywnie pracują nad odzyskaniem państwa. Te wypowiedzi były szeroko rozpowszechniane w internecie. Kampania Bidena skrytykowała te uwagi, oskarżając Trumpa i jego zwolenników o dążenie do gwałtownej rewolucji, aby zaszkodzić Ameryce.

Trump ma plany na ewentualną drugą kadencję, które obejmują:

  • Największa operacja deportacyjna w historii Stanów Zjednoczonych
  • Nakładanie ceł na wszystkie możliwe towary importowane

Sztab wyborczy Trumpa poinstruował swoich zwolenników, by nie wypowiadali się w jego imieniu. Uważają, że plany dotyczące przekazania władzy mogą nie być pomocne. Tymczasem Projekt 2025, zrzeszający ponad 110 konserwatywnych organizacji, twierdzi, że ich plan nie jest stworzony z myślą o żadnym konkretnym kandydacie. Chcą oni dostarczyć sugestie dotyczące polityki i personelu dla przyszłego konserwatywnego prezydenta, prawdopodobnie Trumpa.

Paul Dans, który pełnił funkcję szefa sztabu w Biurze Zarządzania Kadrami USA podczas prezydentury Trumpa, kieruje Projektem 2025. W skład projektu wchodzą byli wyżsi urzędnicy z administracji Trumpa. Russ Vought, który stał na czele Biura Zarządzania i Budżetu za czasów Trumpa, napisał jeden z rozdziałów. John McEntee, który kierował Biurem Personelu Prezydenckiego w Białym Domu, jest starszym doradcą. Rzecznik Projektu 2025 stwierdził, że wybór, które rekomendacje zostaną wprowadzone, należy do kolejnego prezydenta.

Sztab Bidena stwierdził, że plan zaszkodzi systemowi demokratycznemu opartemu na trójpodziale władzy. Oznaczałoby to większe uprawnienia dla prezydenta, jeśli Trump wygra. Twierdzą, że zwolennicy Trumpa stworzyli ten plan i chcą, aby natychmiast wprowadził go w życie.

Roberts wystąpił w programie „War Room”, którego gospodarzem jest były przedstawiciel USA Dave Brat. Brat zastępuje Steve'a Bannona, który obecnie odbywa wyrok czterech miesięcy więzienia.

Debata na temat wypowiedzi Robertsa włącza się w trwające dyskusje na temat przyszłości politycznej USA. Trump wciąż odgrywa kluczową rolę, a jego potencjalne decyzje wywołują silne reakcje. Odejście od zaleceń Projektu 2025 wskazuje, że zamierza zachować kontrolę nad własnym programem.

Fundacja Heritage i inni zwolennicy Projektu 2025 twierdzą, że ich plany są dla każdego konserwatywnego prezydenta. Niemniej jednak, doradcy Trumpa mają inne podejście, skupiając się na tym, co chcieliby osiągnąć, jeśli uzyskałby drugą kadencję. Ta różnica zdań ujawnia większy konflikt wśród konserwatywnych grup dotyczący przyszłego kierunku następnej administracji.

Donald Trump: Najnowsze wiadomości

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz