Szef policji w Kenii rezygnuje po zabójczych protestach

Czas czytania: 2 minut
Przez Maria Lopez
- w
Płonące barykady i gaz łzawiący na ulicach miasta.

WarsawKomendant policji w Kenii zrezygnował, po tym jak protesty w całym kraju stały się śmiertelne. Kenia jest znana ze swojej stabilności i stanowi ważnego partnera dla krajów zachodnich, w szczególności w walce z terroryzmem. Ostatnio Kenia wysłała 400 funkcjonariuszy policji do Haiti, aby pomóc w zwalczaniu przemocy, co podkreśla jej istotną rolę na arenie międzynarodowej. W maju prezydent Joe Biden zorganizował uroczystą kolację dla prezydenta Kenii, Williama Ruto.

Grupy obrońców praw człowieka twierdzą, że policja w Kenii działa niezgodnie z prawem. Według nich, funkcjonariusze bezprawnie zatrzymują i aresztują ludzi podczas protestów. Niektóre z tych osób zostały już wypuszczone. Obecnie niezależna organizacja zwraca się do nich z prośbą o złożenie zeznań, aby pomóc w zbadaniu działań policji.

Oto kilka kluczowych informacji: W kamieniołomie w pobliżu slumsu Mukuru kwa Njenga w Nairobi odkryto ciała sześciu kobiet. Wszystkie były owinięte w worki i zginęły w podobny sposób. Aktywiści praw człowieka twierdzą, że mogą zostać znalezione kolejne ciała. Setki studentów uniwersytetu zablokowały główną autostradę, aby zaprotestować przeciwko śmierci jednego ze swoich kolegów, którego ciało odkryto w innym kamieniołomie poza Nairobi.

Uczniowi przypisuje się umieszczenie wideo z wnętrza parlamentu podczas protestów z 25 czerwca. Demonstranci uważają, że policja go zabiła za to. Od 18 czerwca demonstranci domagają się dymisji ministrów, twierdząc, że są niekompetentni, skorumpowani i marnują pieniądze. Dzieje się to w czasie, gdy społeczeństwo boryka się z wysokimi podatkami i kryzysem kosztów utrzymania.

Kenia już ma duże zadłużenie, które może się jeszcze zwiększyć z powodu protestów. Posłowie nie zgodzili się na przyjęcie projektu ustawy finansowej, który według prezydenta Ruto był konieczny do zdobycia środków.

Sytuacja w Kenii staje się coraz bardziej niestabilna. Rząd i policja są oskarżane o poważne uchybienia, co może zaszkodzić międzynarodowej reputacji kraju. Wysłanie policji do Haiti pokazuje gotowość Kenii do pomocy na arenie międzynarodowej, ale kraj zmaga się z własnymi problemami. Odkrycie ciał w kamieniołomach wskazuje na poważne naruszenia praw człowieka. Protesty i działania sił bezpieczeństwa uwydatniają głębokie problemy, co może prowadzić do dalszych niepokojów i problemów gospodarczych dla Kenii.

Rezygnacja szefa policji może być reakcją na społeczne niezadowolenie, jednak nie wiadomo, czy uspokoi to sytuację. Ludzie są sfrustrowani z powodu wyższych podatków i problemów gospodarczych. Jeśli te kwestie nie zostaną rozwiązane, protesty prawdopodobnie będą się nasilać. To zamieszanie wpływa na reputację Kenii jako stabilnego i wiodącego kraju w Afryce.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz