Wybory europejskie 2024: sukces skrajnej prawicy wyzwaniem dla Macrona i Scholza

Czas czytania: 2 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Flaga Unii Europejskiej zniszczona przez narastające symbole skrajnej prawicy.

WarsawNiedawne wybory europejskie przyniosły zaskakujące wyniki. Radykalnie prawicowe partie zyskały znaczące poparcie, co wpłynęło na przywódców takich jak prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Najważniejsze informacje:

  • Partia Marine Le Pen, Zgromadzenie Narodowe, zdobyła ponad 30% głosów we Francji.
  • Partia Emmanuel Macrona, Renew, uzyskała mniej niż 15%.
  • Macron rozwiązał parlament krajowy i ogłosił przedterminowe wybory.
  • W Niemczech, Alternatywa dla Niemiec (AfD) osiągnęła 16,5%, w porównaniu do 11% w 2019 roku.
  • Koalicja rządząca Scholza ledwie przekroczyła 30%.
  • Zieloni spodziewają się stracić około 20 miejsc, co da im łącznie 53 mandaty.
  • Grupa Renew, promująca biznes, utraciła 19 mandatów.

We Francji Zjednoczenie Narodowe odniosło znaczący sukces. Partia Marine Le Pen zdobyła ponad 30% głosów, czyli około dwukrotnie więcej niż centrowa partia Macrona, Renew. W wyniku tego Macron zdecydował się rozwiązać francuski parlament i ogłosił szybkie wybory. Był to ryzykowny krok, mogący zaszkodzić jego pozycji politycznej. Le Pen wyraziła zadowolenie i zapowiedziała gotowość do wprowadzenia dużych zmian, zwłaszcza w kwestii zatrzymania masowej imigracji. Macron przyjął porażkę i zaplanował nowe wybory, podkreślając swoje przywiązanie do demokracji.

W Niemczech poparcie dla AfD wzrosło do 16,5% pomimo niedawnych skandali. Ten wynik zaszkodził koalicji kanclerza Scholza, która łącznie zdobyła nieco ponad 30%. Partia Scholza, Socjaldemokraci, poniosła największe straty, tracąc dużo poparcia. Liderka AfD, Alice Weidel, była bardzo zadowolona i stwierdziła, że teraz są drugą najsilniejszą partią w niemieckiej polityce.

Proeuropejskie ugrupowania, takie jak Chrześcijańscy Demokraci i Socjaliści, utrzymały swoją pozycję w całej UE. Jednak skrajna prawica zyskała na popularności, co silnie uderzyło w Zielonych. Liczba ich mandatów ma spaść do 53, znacznie mniej niż w 2019 roku. W Niemczech poparcie dla Zielonych również spadło z 20% do 12%, co może wpłynąć na plany klimatyczne UE. Grupa pro-biznesowa Renew także odczuła zmiany, tracąc 19 mandatów i redukując ich liczbę do 83.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, zaproponowała utworzenie koalicji z Socjaldemokratami i liberalnymi ugrupowaniami pro-biznesowymi w celu stabilizacji rządu. Podkreśliła konieczność silnej i skutecznej Europy. Uważa, że taka koalicja może wprowadzić stabilność w obliczu rosnącej siły partii skrajnie prawicowych.

Wyniki wskazują, że Unia Europejska przechodzi zmiany. Skrajnie prawicowe partie teraz prowadzą rządy w Węgrzech, Słowacji i Włoszech. Są także częścią koalicji rządzących w Szwecji, Finlandii, a wkrótce także w Holandii. Ostatnie kryzysy, takie jak pandemia koronawirusa i kryzys energetyczny wynikający z wojny Rosji w Ukrainie, sprawdziły zaufanie wyborców. Kampanie wyborcze często koncentrowały się bardziej na sprawach krajowych niż na jedności europejskiej.

Gdy posłowie do Parlamentu Europejskiego rozpoczynają nową kadencję, ważna będzie współpraca. Partie skrajnie prawicowe zamierzają połączyć siły. Kluczowi członkowie planują spotkania, aby omówić możliwości kooperacji. Najbliższe lata będą kluczowe dla przyszłości UE.

Macron: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz