Lwie bracia dokonują rekordowego wyczynu, przepływając rzekę pełną niebezpiecznych drapieżników w Afryce.

Czas czytania: 2 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Dwa lwy płyną przez afrykańską rzekę pełną drapieżników.

WarsawDwóch braci lwy w Ugandzie, o imionach Jacob i Tibu, ustanowiło rekord przepływając przez Kanał Kazinga. Przepłynęli przez niebezpieczne wody, pełne krokodyli i hipopotamów.

Jacob jest szczególnie godny uwagi:

  • To 10-letni lew, który zdobył status ikony.
  • Przeżył wiele zagrażających życiu sytuacji.
  • Stracił nogę w pułapce zastawionej przez kłusownika.
  • Był kiedyś przebity przez bawoła.
  • Jego członkowie rodziny zostali otruci dla handlu częściami ciała lwów.

Badaniami kierował dr Alexander Braczkowski z Griffith University. Zespół badawczy użył dronów wyposażonych w kamery z detekcją ciepła o wysokiej rozdzielczości, aby filmować wydarzenie nocą. Prace były nadzorowane przez Ugandyjski Urząd ds. Ochrony Przyrody.

Dr. Braczkowski stwierdził, że Jacob wykazał się niezwykłą siłą i odwagą. Wspomniał, że Jacob może być najtwardszym lwem w Afryce. Zespół zauważył, że te lwy podejmują ogromne ryzyko. W przeszłości lwy zazwyczaj przepływały od 10 do kilkuset metrów, często atakowane przez krokodyle. Jacob i Tibu przepłynęli niebezpieczny kilometr.

Dr. Braczkowski stwierdza, że Jacob i Tibu prawdopodobnie podjęli to duże ryzyko, ponieważ szukali samice lwów. Wcześniej przegrali walkę o nie. Miejsce, do którego próbowali dotrzeć, miało most, ale go ominęli, ponieważ w pobliżu byli ludzie.

Dr Braczkowski bada lwy w Ugandzie od 2017 roku. Kieruje Projektem Lwów Kyambura w Volcanoes Safaris Partnership Trust. Jego badania pokazują, że liczba lwów w Parku Narodowym Królowej Elżbiety prawie zmniejszyła się o połowę w ciągu ostatnich pięciu lat. Jest to poważny problem z powodu działalności ludzkiej i kłusownictwa.

Pływanie Jakuba pokazuje, jak daleko zwierzęta muszą się posuwać, by przetrwać i rozmnażać się w świecie zdominowanym przez ludzi. Ilustruje również, jak niektóre z nich potrafią się przystosować i pozostać silne. Doświadczenie Jakuba uwypukla codzienne problemy, z jakimi boryka się przyroda. Jest to przypomnienie, że potrzebujemy lepszych działań na rzecz ochrony przyrody.

Historia Jacoba i Tibu pokazuje, jak czasy się zmieniają. Zwierzęta nie tylko przystosowują się do nowych warunków, ale podejmują duże wysiłki, aby radzić sobie z ludźmi wkraczającymi w ich przestrzeń. Skłania nas to do refleksji nad długoterminowymi skutkami naszych działań na dziką przyrodę. Plany ochrony muszą ewoluować, aby sprostać tym nowym wyzwaniom.

Badanie jest publikowane tutaj:

http://dx.doi.org/10.1002/ece3.11597

i jego oficjalne cytowanie - w tym autorzy i czasopismo - to

A. Braczkowski, L. Ochse, B. Atukwatse, O. Cornille, C. O'Bryan, P. Lindsey, R. Kotze, L. Gibson, D. Biggs. Long‐distance swimming by African lions in Uganda. Ecology and Evolution, 2024; 14 (7) DOI: 10.1002/ece3.11597
Nauka: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz