Chinka oskarżona o przemyt 29 żółwi kajakiem do Kanady
WarsawKobieta o imieniu Wan Yee Ng z Chin została aresztowana w stanie Vermont. Została oskarżona o próbę przemytu 29 żółwi wschodnich pudełkowych do Kanady przy pomocy kajaka. Zatrzymanie nastąpiło 28 czerwca w wynajmowanym domu w Canaan, Vermont. Ng miała zamiar wsiąść do dmuchanego kajaka na jeziorze Wallace, kiedy została zatrzymana przez funkcjonariuszy straży granicznej.
Główne informacje:
- Ng posiadał torbę z 29 wschodnimi żółwiami pudełkowymi, które są gatunkiem chronionym.
- Każdy z żółwi był indywidualnie owinięty w skarpetki.
- Wschodnie żółwie pudełkowe są sprzedawane na chińskim czarnym rynku za 1000 dolarów za sztukę.
Ng jest oskarżona o próbę wywozu żółwi z USA, naruszając ustawę o ochronie zagrożonych gatunków. Sędzia federalny zadecydował o tymczasowym zatrzymaniu jej w areszcie. Biuro adwokackie jej prawnika odmówiło komentarza na temat sprawy.
W maju funkcjonariusze Patrolu Granicznego zauważyli Ng w domu wynajmowanym przez Airbnb. Zobaczyli samochód z tablicami rejestracyjnymi z Ontario jadący drogą w Canaan w stanie Vermont, które jest znanym miejscem przemytu. W raporcie agenta zaznaczono, że jezioro Wallace jest wykorzystywane do przemytu ludzi i narkotyków. Agenci zauważyli, że samochód wjechał do USA przez Alburgh w stanie Vermont.
Ng przyjechała do Stanów Zjednoczonych w maju na wizie turystycznej z zamiarem dotarcia do Fort Lee w stanie New Jersey. 18 czerwca agenci dowiedzieli się, że ponownie wjechała do USA w Buffalo, jadąc samochodem z tablicami rejestracyjnymi z Quebecu. Oczekiwano, że wróci do tego samego Airbnb nad jeziorem Wallace 25 czerwca. Wtedy agenci zaczęli obserwować tę nieruchomość.
28 czerwca kanadyjskie władze poinformowały amerykańską straż graniczną, że dwie osoby, w tym rzekomy mąż Ng, przepływają z Kanady do Stanów Zjednoczonych przy użyciu dmuchanego pontonu. Następnego dnia amerykańscy agenci aresztowali Ng w wynajmowanym mieszkaniu na Airbnb w Vermont.
Akt oskarżenia informuje, że 29 żółwi było zapakowanych w sposób, który sugerował ich przeznaczenie na sprzedaż. Każdy żółw został umieszczony w skarpetce, aby utrzymać go na miejscu. Żółwie błotne są chronione i nie można ich legalnie wywozić z kraju bez odpowiednich dokumentów. Przemytnicy często celują w te gatunki, aby sprzedawać je nielegalnie.
Sprawa Ng trafiła do sądu federalnego w Vermont. Została oskarżona o próbę wywozu gatunku zagrożonego wyginięciem. Podczas piątkowego posiedzenia sądu zadecydowano o pozostawieniu jej w areszcie. Jej obrońcy z urzędu nie skomentowali sytuacji.
Ten przypadek ukazuje trwający problem przemytu dzikich zwierząt na granicach USA. Podkreśla również czujność funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz innych agencji odpowiedzialnych za egzekwowanie prawa w powstrzymywaniu takich działań. Wykorzystanie jeziora Wallace do przemytu utrudnia wysiłki związane z ochroną granic w tym obszarze.
Urzędnicy nadal badają, w jaki sposób Ng i jej grupa planowali przetransportować żółwie oraz czy ma to związek z większą siatką przemytniczą. Karapaks wschodni, zagrożony w naturze, jest kluczowym gatunkiem chronionym przez przepisy dotyczące ochrony przyrody.
Ng nadal przebywa w więzieniu, ponieważ sprawa prawna wciąż trwa. Podczas procesu sądowego mogą wyjść na jaw dodatkowe informacje na temat operacji przemytniczej. To aresztowanie pokazuje, jak trudne jest powstrzymanie nielegalnego handlu dziką fauną i florą.
Dzisiaj · 10:31
Śmiałe plany Prabowo: koniec z węglem w 15 lat?
Udostępnij ten artykuł