Statek towarowy zaatakowany przez podejrzanych rebeliantów Houthi w Adenie

WarsawStatek towarowy został zaatakowany w Zatoce Adeńskiej, a o atak podejrzewani są jemeńscy rebelianci Huti. Rzecznik Huti, Saree, stwierdził, że zaatakowali także okręt wojenny i inny statek na Morzu Arabskim, lecz nie przedstawił dowodów na poparcie tych twierdzeń.

Huti przejęli kontrolę nad stolicą Jemenu prawie dziesięć lat temu. Od tego czasu walczą z koalicją kierowaną przez Arabię Saudyjską. Niedawno, podczas konfliktu izraelsko-hasmasowskiego w Gazie, zaatakowali statki na Morzu Czerwonym. Huti twierdzą, że te ataki mają na celu zatrzymanie wojny i wsparcie Palestyńczyków, ale często trafiają w statki niezwiązane z konfliktem.

Wojna w Gazie spowodowała śmierć ponad 36 tysięcy Palestyńczyków. W wyniku działań izraelskich na Zachodnim Brzegu zginęły setki kolejnych osób. Konflikt rozpoczął się 7 października, kiedy to bojownicy Hamasu zaatakowali Izrael, zabijając około 1,200 osób i biorąc około 250 zakładników.

Amerykańska Administracja Morska informuje, że od listopada zanotowano ponad 50 ataków na statki przeprowadzonych przez Huti. Te ataki obejmują:

Zobacz również:

Dzisiaj · 13:38

Izraelski atak w Gazie zagraża szpitalom i cywilom

Trzech marynarzy zginęło, jeden statek został przejęty, a inny zatopiony.

Od stycznia trwają naloty kierowane przez USA, które są wymierzone w Huti. 30 maja kilka ataków zabiło co najmniej 16 osób i raniło 42 kolejne, według informacji podawanych przez rebeliantów. Grupa ta przyciąga coraz większą uwagę międzynarodową, ale boryka się z problemami w kraju. Zatrzymali opozycję i aresztowali 11 jemeńskich pracowników agencji ONZ oraz osób pracujących dla organizacji humanitarnych. Powody tych zatrzymań nie są jasno określone.

Huti mają problemy finansowe i są atakowani przez USA i ich sojuszników. Niedawno podjęli decyzję o wykonaniu egzekucji na 44 osobach.

Walki między Huti a koalicją kierowaną przez Arabię Saudyjską wciąż trwają. Świat obserwuje, jak sytuacja się rozwija.