Republikanie z Senatu chcą powrotu Trumpa do Białego Domu
WarsawRepublikanie z Senatu pragną, aby Trump ponownie objął urząd prezydenta. Wydaje się, że zapomnieli o trudnych momentach z końca jego poprzedniej kadencji. Senator Lindsey Graham z Karoliny Południowej uważa, że problemy z wyborami w 2020 roku są w dużej mierze zapomniane. Według Grahama, Trump jest postrzegany jako jedyna szansa na poprawę sytuacji w kraju.
Republikanie w Senacie nie zawsze wspierali Trumpa w takim stopniu jak Republikanie w Izbie Reprezentantów. Jednak teraz, gdy Trump ponownie kandyduje, Senat wydaje się bardziej entuzjastyczny niż wcześniej.
Republikanie popierają to, ponieważ mają dużą szansę na przejęcie Senatu w nadchodzących wyborach. Poparcie Trumpa jest kluczowe, szczególnie w Ohio i Montanie. Marszałek Izby, Mike Johnson, niedawno spotkał się z senatorami Partii Republikańskiej, aby omówić przepisy, które mogą uchwalić, jeśli Republikanie zdobędą pełną kontrolę.
Senatorowie Thom Tillis i John Cornyn, po spotkaniu z Johnsonem, podkreślili, że szanse na większość senacką są powiązane z sukcesem Trumpa. Według Cornyna nie ma realnej alternatywy dla Trumpa, a jego poparcie jest kluczowe w kilku stanach.
Republikanie często wracają do popierania Trumpa po wcześniejszym zdystansowaniu się od niego. Na przykład Mitch McConnell wspierał Trumpa w 2016 roku, mimo że uznał jego komentarze na temat kobiet za obraźliwe. Wielu senatorów również początkowo było niechętnych. Senator z Utah, Mike Lee, oraz senator z Dakoty Południowej, John Thune, zaapelowali do Trumpa o wycofanie się z kandydatury po ukazaniu się kontrowersyjnej taśmy, ale później go wspierali.
Kiedy Trump objął urząd, miał silne poparcie ze strony republikańskich senatorów. Cenili jego politykę oraz nominacje do Sądu Najwyższego. Mimo że prowadzone były śledztwa dotyczące jego powiązań z Rosją, senatorowie republikańscy rzadko go krytykowali. Po przegranej w wyborach w 2020 roku, niewielu senatorów poparło jego twierdzenia o fałszerstwach wyborczych, zwłaszcza po tym, jak sądy oddaliły pozwy, a Kolegium Elektorów potwierdziło wyniki.
Po zamieszkach na Kapitolu 6 stycznia senatorowie wyrażali surowe opinie. Graham wyraził swoje oburzenie, mówiąc "Dość tego". Jednak z czasem poglądy się zmieniły. Niektórzy zwolennicy Trumpa zostali wybrani, a Republikanie uważają ostatnie zarzuty przeciwko Trumpowi za motywowane politycznie. Na początku tego roku większość Republikanów w Senacie poparła kandydaturę Trumpa na prezydenta.
Kiedy Trump został skazany w procesie dotyczącym pieniędzy za milczenie w Nowym Jorku, senatorowie z Partii Republikańskiej zjednoczyli się, by okazać mu wsparcie. Senator Cornyn podkreślił, jak ważne jest poparcie dla Trumpa, aby odzyskać Biały Dom i Senat.
Pomimo szerokiego poparcia, niektórzy senatorowie pozostają sceptyczni. Senator Lisa Murkowski z Alaski i Susan Collins z Maine nie wzięły udziału w ostatnim spotkaniu z Trumpem. Senatorowie Bill Cassidy i Todd Young byli obecni, ale nie wypowiadali się po spotkaniu. Senator Mike Rounds z Dakoty Południowej, wcześniej krytykowany przez Trumpa, wziął udział i udzielił mu poparcia.
Rounds stwierdził, że miał dobre relacje z Trumpem przed wyborami 2020 roku. Przyznał, że mieli pewne różnice zdań, ale podkreślił, że skupiają się na wspólnych celach, takich jak gospodarka i obrona narodowa.
Republikanie w Senacie w większości popierają Trumpa w jego staraniach o kolejną kadencję. Koncentrują się na polityce i starają się rozwiązać wcześniejsze nieporozumienia.
Udostępnij ten artykuł