Wyścig o prezydenturę w Iranie: marszałek, burmistrz, kardiochirurg

Czas czytania: 3 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Krajobraz miasta związanego z wyborami prezydenckimi w Iranie, z widocznymi obiektami publicznymi.

WarsawDo piątkowych wyborów prezydenckich w Iranie dopuszczono sześciu kandydatów. Wybory te odbywają się po śmierci prezydenta Ebrahima Raisiego, który zginął w katastrofie śmigłowca w maju. Wśród kandydatów są zarówno twardogłowi, jak i reformatorzy, którzy zamierzają kształtować przyszłość Iranu.

  • Amirhossein Ghazizadeh Hashemi: 53-letni polityk, pełniący funkcję jednego z wiceprezydentów Raisiego i kierujący Fundacją Męczenników i Weteranów. Brał udział w wyborach prezydenckich w 2021 roku i zajął ostatnie miejsce.
  • Saeed Jalili: 58-letni twardogłowy polityk i były główny negocjator nuklearny, znany z nieprzeniknionej postawy podczas rozmów.
  • Masoud Pezeshkian: 69-letni kardiochirurg i jedyny kandydat reformistów, który koncentruje się na renegocjacji porozumienia nuklearnego z 2015 roku z Zachodem.
  • Mostafa Pourmohammadi: 64-letni duchowny szyicki z kontrowersyjną przeszłością, pełniący funkcję ministra spraw wewnętrznych w rządzie Mahmuda Ahmadineżada.
  • Mohammad Bagher Qalibaf: 62-letni przewodniczący parlamentu i były burmistrz Teheranu, uważany za głównego pretendenta do zwycięstwa.
  • Alireza Zakani: 58-letni burmistrz Teheranu, który obiecuje zneutralizować międzynarodowe sankcje i zwiększyć wartość produktów ropopochodnych.

Ghazizadeh Hashemi zamierza kontynuować politykę Raisiego. Uważa, że Iran jest w stanie poradzić sobie bez zagranicznych inwestycji, mimo problemów gospodarczych. Choć nie jest czołowym kandydatem, nadal prowadzi kampanię z niewielkim poparciem.

Jalili, jako surowy konserwatysta, uważa, że Iran nie powinien negocjować w sprawie swojego programu nuklearnego. Skupia swoją kampanię na wyborcach z terenów wiejskich. Podczas wojny irańsko-irackiej w latach 80. stracił nogę. Jest blisko związany z Chameneim, jednak nie należy do czołowych kandydatów.

Pezeshkian stara się ponownie nawiązać kontakt ze światem, skupiając się na gospodarczych aspektach porozumienia nuklearnego. Wspiera go były minister spraw zagranicznych Mohammad Javad Zarif, który brał udział w tworzeniu pierwotnej umowy. Pezeshkian chce przyciągnąć głosy młodych ludzi, kobiet i mniejszości etnicznych. Potrzebuje jednak wysokiej frekwencji wyborczej, co wydaje się mało prawdopodobne ze względu na obecny brak zainteresowania ze strony społeczeństwa.

Pourmohammadi ma kontrowersyjne tło. Departament Stanu USA określił go jako „notorycznego łamacza praw człowieka” z powodu jego roli w masowych egzekucjach w 1988 roku. Skrytykował również wsparcie Iranu dla Rosji w wojnie na Ukrainie, nie z powodu strat wśród cywilów, ale ponieważ uważał, że Moskwa nie oferuje wystarczająco wiele w zamian. Pourmohammadi ma poparcie duchowieństwa i tradycjonalistów.

Qalibaf jest przewodniczącym parlamentu i znaną postacią w kraju. Ma silne powiązania z Gwardią Rewolucyjną i ma na koncie tłumienie protestów. Przedstawia się jako skuteczny lider, który potrafi rozwiązywać problemy Iranu. Posiada poparcie klasy średniej i obiecuje więcej wsparcia finansowego dla biednych.

Zakani wycofał się z wyborów w 2021 roku, aby poprzeć Raisiego, ale teraz ponownie startuje. Chce zmniejszyć wpływ międzynarodowych sankcji i zwiększyć produkcję wartościowych produktów naftowych. Zakani obiecał zapewnić darmową opiekę zdrowotną dla kobiet i seniorów oraz wypłaty pieniężne dla najuboższych, jednak nie wyjaśnił, jak zamierza zrealizować te obietnice.

Władze nie są zbyt chętne do promowania głosowania publicznego, w przeciwieństwie do poprzednich wyborów. Niedawne wybory parlamentarne miały najniższą frekwencję wyborczą od czasu Rewolucji Islamskiej w 1979 roku. Nadchodzące wybory pokażą, na ile irańskie społeczeństwo jest zaangażowane we współpracę ze swoimi przywódcami w obliczu obecnych wyzwań gospodarczych i politycznych.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz