Milicje wspierane przez Iran mogą uderzyć na Izrael w odwecie.

Czas czytania: 2 minut
Przez Jamie Olivos
- w
Strefa konfliktu z wojskowymi odrzutowcami i dymem w tle.

WarsawPo zabójstwie starszego lidera Hamasu, milicje wspierane przez Iran mogą zaatakować Izrael w odpowiedzi. Iran ma wielu sojuszników i siły zastępcze na Bliskim Wschodzie gotowe wspierać jego cele i bronić przed zagrożeniami. Te grupy są zlokalizowane w Iraku, Libanie, Jemenie i Palestynie.

  1. Irackie Milicje: Iran wspiera wiele szyickich milicji w Iraku, przede wszystkim poprzez Siły Mobilizacji Ludowej (PMF). PMF korzysta z rakiet, dronów i innej broni, a te grupy przeprowadziły ponad 60 ataków na personel amerykański w Iraku od października do początku lutego.
  2. Hezbollah w Libanie: Hezbollah został utworzony w 1982 roku i nadal stanowi znaczne zagrożenie dla Izraela. Dysponuje obszernym arsenałem rakiet, pocisków precyzyjnie naprowadzanych i innych zaawansowanych systemów uzbrojenia. Szacuje się, że Hezbollah ma pod kontrolą do 150 000 rakiet i pocisków.
  3. Palestyńskie Siły Zbrojne: Hamas i Islamski Dżihad otrzymały znaczne wsparcie ze strony Iranu. Pomimo niedawnych dużych strat w wyniku trwających działań wojennych Izraela, grupy te wciąż zachowują swoje zdolności bojowe.
  4. Huti Rebelianci w Jemenie: Przy wsparciu Teheranu, Huti przeprowadzają ataki dronami i rakietami, powodując zakłócenia żeglugi na Morzu Czerwonym, a nawet atakując odległe cele takie jak Izrael. Nie ma zgody co do tego, na ile Iran kontroluje działania Hutich, ale ich możliwości operacyjne znacznie się poprawiły.

Iran dostarcza broń i wsparcie wybranym grupom, aby wzmocnić swoją pozycję w regionie. Wspierając te sojusznicze grupy, Iran dąży do zapobiegania atakom na własnym terytorium i stwarzania problemów dla swoich przeciwników, zwłaszcza Izraela. Siły Quds Korpusu Strażników Rewolucji odgrywają kluczową rolę w zarządzaniu tymi relacjami i zapewnieniu, że milicje są gotowe do działania w odpowiednim momencie.

Hasan Nasrallah, przywódca Hezbollah, oświadczył, że grupa ta dysponuje 100 000 wyszkolonych bojowników. Taka duża liczba czyni bardziej prawdopodobnym duży atak na Izrael i może przytłoczyć jego systemy obrony przeciwrakietowej, takie jak Żelazna Kopuła. W kwietniu Iran wysłał w kierunku Izraela ponad 170 dronów z bombami, 30 pocisków manewrujących oraz 120 pocisków balistycznych, co wywarło dużą presję na izraelskie siły obronne.

Polityka Bliskiego Wschodu jest skomplikowana, a jeśli Iran podejmie działania odwetowe, mogą się w to zaangażować różne ugrupowania. Iran wspiera Hezbollah w Libanie, milicje w Iraku oraz Huti w Jemenie. Te grupy mogą współpracować, aby zaatakować Izrael, co potencjalnie może doprowadzić do szerszego konfliktu regionalnego.

Stany Zjednoczone są zaangażowane w tę sytuację. Ich siły w Iraku i innych miejscach są celem dla milicji wspieranych przez Iran. Jeśli USA odpowiedzą na ataki na swoje wojska, sytuacja może się pogorszyć. Stany Zjednoczone już przeprowadziły naloty w odpowiedzi na ataki irackich grup wspieranych przez Iran.

Jeśli sojusznicy Iranu w regionie skoordynują swoje działania, może to przeciążyć izraelskie siły zbrojne i doprowadzić do większego konfliktu w tym obszarze. Zaawansowane uzbrojenie i duże grupy bojowników stanowią poważne zagrożenie zarówno dla interesów Izraela, jak i USA. Ciągłe wsparcie Iranu dla jego sojuszników pokazuje jego plany i zdolność do wywierania silnego wpływu w regionie.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz