WestJet odwołuje loty z powodu groźby strajku mechaników.

Czas czytania: 1 minuta
Przez Juanita Lopez
- w
Unieruchomione samoloty WestJet z nieużywanym sprzętem serwisowym w pobliżu.

WarsawWestJet odwołuje loty w obawie przed ewentualnym strajkiem swoich mechaników. Linia lotnicza chce uniknąć sytuacji, w której pasażerowie lub samoloty zostają zawieszone w niepewności.

WestJet zamierza odwołać około 40 lotów w okresie od wtorku do środy, co wpłynie na 6 500 pasażerów. Do środy po południu czasu wschodniego, WestJet odwołał już 20 lotów, co stanowi 4% ich rozkładu. We wtorek odwołali pięć lotów. Informacje te pochodzą z FlightAware, usługi monitorującej.

Linie lotnicze poszukują nowych planów podróży dla pasażerów, których loty zostały odwołane. WestJet oraz Stowarzyszenie Braterskie Mechaników Lotniczych prowadzą rozmowy na temat nowego kontraktu. Negocjacje te obejmują około 680 mechaników.

WestJet zwrócił się do Kanadyjskiej Rady Stosunków Pracy o pomoc na początku tego tygodnia. Chcą, aby Rada doprowadziła obydwie strony do wspólnego stanowiska. Związek poinformował następczo WestJet, że jeśli rozmowy nie będą kontynuowane w tym tygodniu w Calgary, to zaplanowały strajk na czwartek wieczorem.

Prezes WestJet, Diederik Pen, stwierdził, że ich najnowsza oferta uczyni mechaników najlepiej opłacanymi w Kanadzie. Propozycja zakłada podniesienie wynagrodzenia o 30% do 40% w ciągu roku.

Związek ogłosił, że 97,5% jego członków zagłosowało przeciwko umowie, uzasadniając to tym, że niskie wynagrodzenia utrudniają WestJet zatrudnienie pracowników.

Szczegóły sytuacji:

Od wtorku do środy planuje się odwołanie około 40 lotów. W środowe popołudnie odwołano 20 lotów, co stanowi 4% całego harmonogramu. We wtorek odwołano 5 lotów. Łączna liczba pasażerów, którzy na tym ucierpieli, to 6 500 osób.

WestJet rozpoczęło działalność w latach 90. XX wieku, wzorując się na amerykańskich liniach Southwest Airlines. Obecnie jest to drugi co do wielkości przewoźnik lotniczy w Kanadzie.

Biznes: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz