Atak paramilitarny w Sudanie: 85 ofiar śmiertelnych w wiosce.

Czas czytania: 2 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Spalone domy i unoszący się dym w wiosce w centralnym Sudanie.

WarsawWedług relacji mieszkańców, paramilitarnie siły Sudanu, znane jako Siły Szybkiego Wsparcia (RSF), zabiły 85 osób w jednej z wiosek. Atak ten miał miejsce pomimo trwających międzynarodowych prób mediacji między RSF a Siłami Zbrojnymi Sudanu (SAF).

RSF najpierw się wycofało, ale później wrócili z wieloma bojownikami uzbrojonymi w karabiny automatyczne i ciężką broń. Lokalni pracownicy medyczni poinformowali, że otrzymali co najmniej 80 ciał, w tym kobiet i dzieci. Ataki stają się coraz gorsze, nawet po wcześniejszych incydentach, takich jak czerwcowy atak na Singa, główne miasto regionu Sinnar.

Główne punkty dotyczące ostatniej przemocy to:

  • RSF zaatakowało centralną wioskę, zabijając 85 osób
  • Do centrum medycznego trafiło 80 ciał, w tym 24 kobiety i dzieci
  • Setki bojowników RSF brały udział w ataku, używając ciężkiej broni
  • Poprzednie ataki RSF zmusiły tysiące ludzi do ucieczki

Działania RSF przypominają ataki milicji Janjaweed, które były odpowiedzialne za ludobójstwo w Darfurze 20 lat temu. Te ataki są częścią większego konfliktu, obejmującego masowe gwałty, zabójstwa na tle etnicznym oraz inne zbrodnie wojenne. Zachowanie RSF budzi obawy przed przemocą i kryzysami humanitarnymi podobnymi do tych, które miały miejsce w Darfurze.

Próby rozwiązania konfliktu za pomocą międzynarodowej dyplomacji były trudne. USA prowadziły rozmowy pokojowe w Szwajcarii z udziałem dyplomatów z Arabii Saudyjskiej, Egiptu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Unii Afrykańskiej i ONZ. Jednakże Siły Zbrojne Sudanu nie brały udziału, a choć Siły Szybkiego Reagowania wysłały delegację do Genewy, nie odegrały one aktywnej roli.

Konflikt wywołał katastrofalne skutki dla Sudanu:

  • Ponad 10,7 miliona ludzi zostało przesiedlonych, co czyni to największym kryzysem migracyjnym na świecie
  • Więcej niż 2 miliony osób uciekło do sąsiednich krajów
  • W obozach dla przesiedleńców w Darfurze potwierdzono wystąpienie głodu

Sudan stoi przed poważnymi problemami z powodu trwającego konfliktu oraz braku działań na rzecz pokoju. Sytuacja zmusiła miliony ludzi do opuszczenia swoich domów, a kraj zmaga się z dotkliwym głodem. Organizacje międzynarodowe muszą zintensyfikować swoje wysiłki, aby powstrzymać przemoc i udzielić pomocy potrzebującym.

RSF działa agresywnie, a SAF odmawia udziału w rozmowach pokojowych, co oznacza, że Sudan czeka trudna przyszłość. Społeczność międzynarodowa musi szybko i stanowczo wkroczyć, aby pomóc w przywróceniu stabilności i pokoju.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz