Historyczne czarne miasteczko w Luizjanie podzielone przez plany terminalu zbożowego

Czas czytania: 2 minut
Przez Jamie Olivos
- w
Terminal zbożowy z zabytkowym miastem w tle.

WarsawWallace, w stanie Luizjana, to historyczne czarne miasteczko, które stoi wobec podziałów związanych z planem budowy nowego terminalu zbożowego. Greenfield Louisiana LLC planuje budowę obiektu o powierzchni 222 akrów do eksportu zboża w pobliżu posiadłości Bannersów oraz kilku miejsc historycznych. Bannersowie, przez swoją organizację non-profit The Descendants Project, starają się chronić kulturę czarnoskórych mieszkańców Luizjany, sprzeciwiając się tej inwestycji. Uważają oni, że doprowadziłaby ona do dalszego rozwoju przemysłowego na zachodnim brzegu rzeki i zaszkodziłaby dziedzictwu tego obszaru.

Kluczowe kwestie:

  • Planuje się budowę obiektu w odległości 300 stóp od posesji Bannersów.
  • Może to wpłynąć na historyczne miejsca, takie jak plantacje Evergreen, Oak Alley i Whitney.
  • Projekt podzielił mieszkańców. Część popiera go ze względu na rozwój gospodarczy, podczas gdy inni obawiają się szkód kulturowych i środowiskowych.

Jo Banner uważa, że jeśli zakład zostanie zatwierdzony, doprowadzi to do wzrostu przemysłu i zaszkodzi dziedzictwu kulturowemu tego obszaru. Mieszkańcy obawiają się zanieczyszczenia i utraty historycznych miejsc. Gail Zeringue, której rodzina mieszka tam od końca XIX wieku, podziela te obawy i wspomina o obecnych problemach przemysłowych po drugiej stronie rzeki.

Niektórzy mieszkańcy uważają, że obiekt przyniesie korzyści gospodarce. Wallace boryka się z problemami, takimi jak mniejsza liczba uczniów w szkołach i brak podstawowych usług. Ludzie, tacy jak Willa Gordon i Nicole Dumas, mają nadzieję, że projekt przyniesie miejsca pracy i wzrost gospodarczy. Firma Greenfield Louisiana LLC twierdzi, że stworzy ponad 1000 miejsc pracy przy budowie, 370 stałych stanowisk oraz zorganizuje targi pracy i programy szkoleniowe.

Rada Parafialna św. Jana Chrzciciela niedawno przekształciła około 1 300 akrów, aby umożliwić działalność ciężkiego przemysłu na jednej części i lekkiego przemysłu na innej. Te tereny są własnością Portu Luizjany i są dzierżawione firmie Greenfield. Mimo lokalnego sprzeciwu, wybrani urzędnicy z Wallace zagłosowali za zmianą przeznaczenia tych terenów, ale nie skomentowali swojej decyzji.

Korpus Inżynieryjny Armii Stanów Zjednoczonych i Departament Zdrowia i Opieki Społecznej USA wyrażają zaniepokojenie. Korpus Inżynieryjny stwierdził, że obiekt może mieć wpływ na niektóre zabytkowe miejsca. Departament Zdrowia podkreślił, że może to zwiększyć presję ekologiczną w regionie.

Greenfield Louisiana LLC pod przewodnictwem Lyndy Van Davis twierdzi, że rozmawiali ze społecznością i uczynili obiekt bezpiecznym oraz przyjaznym dla środowiska. Firma planuje zmniejszyć emisje poprzez zastosowanie systemów zbierania pyłu.

Greenfield zobowiązał się do ochrony wszelkich znalezionych artefaktów lub szczątków poprzez współpracę z Państwowym Biurem Konserwatorskim, Centrum Badań Amistad i innymi organizacjami. Podkreślają również, że na terenie tym nie będą używane żadne chemikalia ani nie będzie odbywać się produkcja, skupiając się jedynie na transporcie.

Banerowie, działając w ramach Projektu Potomków, dążą do budowy sieci historycznych społeczności i tworzenia miejsc pracy bez konieczności budowy fabryk. Ostatnio przenieśli dom plantatora, w którym mieszkali ich przodkowie, na swoje tereny. Mają nadzieję, że dom zostanie uznany za zabytek historyczny, co pomoże powstrzymać rozwój przemysłowy.

Sytuacja Wallace'a jest częścią większego problemu dotyczącego małych, historycznych czarnych miasteczek w USA. Muszą one wybierać pomiędzy zachowaniem swojego dziedzictwa a poszukiwaniem sposobów na rozwój gospodarczy.

Biznes: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz