Niemcy i Filipiny tworzą szybką umowę obronną przed napięciami

Czas czytania: 2 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Okręty wojenne żeglujące w pobliżu spornych wód morskich o zachodzie słońca.

WarsawNiemcy i Filipiny postanowiły szybko sfinalizować nową umowę obronną, aby sprostać wyzwaniom związanym z bezpieczeństwem regionalnym. Oba kraje chcą zacieśnić współpracę swoich sił zbrojnych w związku z rosnącymi napięciami na Morzu Południowochińskim. Partnerstwo to ma na celu wzmocnienie zdolności obronnych i wsparcie stabilności w regionie.

Kluczowe aspekty proponowanego porozumienia obronnego obejmują wspólne ćwiczenia szkoleniowe, możliwość sprzedaży broni, wymianę informacji o bezpieczeństwie oraz bliższą współpracę wojskową.

Szefowie obrony Niemiec i Filipin podkreślili swoje stanowisko przeciwko próbom przejmowania terytoriów za pomocą siły lub gróźb. Choć nie wymienili Chin z nazwy, w swoim wspólnym oświadczeniu zaznaczyli konieczność utrzymania otwartości nawigacji, lotów i innych pokojowych działań na morzach, zgodnie z postanowieniami konwencji ONZ o prawie morza.

Napięcia w regionie rosną, ponieważ Chiny zachowują się coraz bardziej agresywnie. Chiny są oskarżane o używanie mocnych armatek wodnych, laserów wojskowych oraz ryzykownych manewrów przeciwko filipińskim jednostkom. Takie działania naruszają międzynarodowe przepisy i zagrażają stabilności regionu.

Rząd prezydenta Filipin Ferdinanda Marcosa Jr. dąży do zbudowania silniejszych partnerstw w dziedzinie bezpieczeństwa. Filipiny starają się poprawić relacje z przyjaznymi krajami w Azji i na Zachodzie. Stany Zjednoczone, będące długoletnim sojusznikiem Filipin, oskarżają Chiny o łamanie międzynarodowych zasad. USA twierdzą również, że działania Chin mogą zakłócić stabilność regionalną.

Chiny twierdzą, że Stany Zjednoczone stwarzają problemy. Według Chin, USA destabilizują region poprzez zwiększenie liczby wojsk i współpracę z krajami takimi jak Filipiny, aby ograniczyć rozwój Chin.

Niemcy i Filipiny zawiązały sojusz obronny w odpowiedzi na działania Chin. Niemiecki minister obrony, Boris Pistorius, wyraził poparcie dla decyzji trybunału arbitrażowego z 2016 roku, która odrzuciła chińskie roszczenia na Morzu Południowochińskim. Ta decyzja, oparta na międzynarodowym prawie morskim, jest zgodna ze stanowiskiem Niemiec wspierającym takie regulacje.

Minister Obrony Filipin, Gilberto Teodoro, podczas konferencji prasowej oznajmił, że głównym problemem na Morzu Południowochińskim są nielegalne działania Chin, które próbują przywłaszczyć ten obszar. Podkreślił, że Filipiny nie dążą do wojny, ale są zdeterminowane, aby bronić swoich terytoriów i ochraniać swoich obywateli.

Niemcy i Filipiny zawarły pakt obronny w celu wsparcia prawa międzynarodowego i utrzymania stabilności w regionie. W obliczu rosnących napięć na świecie oba kraje aktywnie działają na rzecz odpowiedzi na agresywne działania na Morzu Południowochińskim.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz