Francja: przedterminowe wybory po wzroście poparcia dla skrajnej prawicy

Czas czytania: 2 minut
Przez Maria Lopez
- w
Francuska urna wyborcza z symbolem skrajnej prawicy na pierwszym planie.

WarsawZa trzy tygodnie odbędą się we Francji ponowne wybory. Prezydent Macron rozwiązał parlament i zarządził przedterminowe wybory. Partia antyimigracyjna Le Pen ma według prognoz zdobyć około 31%-32% głosów, co stanowi ponad dwukrotność w porównaniu do 15% oczekiwanych dla Renesansowej Partii Macrona. Skala tego zwycięstwa skrajnej prawicy była zaskoczeniem. Do połowy lipca dowiemy się, czy Macron będzie musiał współdzielić władzę z rządem skrajnej prawicy.

W Niemczech, Socjaldemokraci pod przewodnictwem Scholza uzyskali najgorszy wynik od czasów II wojny światowej, zdobywając 13,9% głosów. Partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) zajęła drugie miejsce z wynikiem około 15,9%, co jest lepsze niż ich 11% z 2019 roku, pomimo niedawnych skandali. Opozycyjny blok centroprawicowy Unia zdobył 30% głosów.

Kluczowe informacje:

  • Wielkie zwycięstwo Zjednoczenia Narodowego we Francji; partia Macrona osłabiona.
  • Socjaldemokraci w Niemczech notują najgorszy wynik od czasów II wojny światowej.
  • Mimo skandali AfD wypada lepiej, chociaż nie osiąga wyników z wcześniejszych sondaży.
  • Centroprawicowa Europejska Partia Ludowa pozostaje największą grupą w UE.
  • Zieloni i Liberałowie ponoszą straty w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Centroprawicowa Europejska Partia Ludowa (EPP) ma uzyskać 191 mandatów w parlamencie europejskim, zachowując status największej grupy. Chociaż EPP zdobyła kilka dodatkowych miejsc, nie było to znaczące, ponieważ parlament powiększył się. Z kolei centrolewicowi Socjaliści i Demokraci (S&D) stracili trochę miejsc, mając teraz 135 mandatów. Wiodąca kandydatka EPP, Ursula von der Leyen, zamierza nawiązać współpracę z socjalistami i pro-biznesowymi liberałami, aby stworzyć proeuropejską koalicję.

Zieloni stoją w obliczu poważnych strat i mogą stracić około 20 miejsc w parlamencie UE. Protesty rolników przeciwko nowym ustawom klimatycznym zaszkodziły ich szansom. W Niemczech poparcie dla Zielonych, którzy są częścią koalicji Scholza, spadło z 20,5% do około 12%. Partie liberalne, takie jak partia Macrona, również mogą stracić około 20 miejsc w sumie.

W poniedziałek odbywa się spotkanie wyższych urzędników partyjnych i analityków, którzy omawiają możliwe koalicje i sojusze. Prezydenci partii rozpoczną formalne dyskusje we wtorek. Wyniki tych spotkań prawdopodobnie spowolnią proces podejmowania decyzji w kwestiach takich jak zmiany klimatyczne i subsydia dla rolnictwa. Prezydenci i premierzy państw UE spotkają się na szczycie 17 czerwca, aby przeanalizować te rezultaty. Będą również dyskutować o ewentualnym przedłużeniu kadencji von der Leyen na stanowisku przewodniczącej Komisji Europejskiej.

Te wyniki wskazują na znaczną zmianę w europejskiej polityce. Partie skrajnie prawicowe zdobywają coraz większe wpływy, podczas gdy Zieloni i Liberałowie tracą na znaczeniu. To wpłynie na scenę polityczną. Najbliższe tygodnie są kluczowe dla zawierania nowych sojuszy i decydowania o przyszłym kierunku UE.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz