Śmiertelne powodzie w Nigrze: 21 ofiar w regionie Maradi

Czas czytania: 2 minut
Przez Juanita Lopez
- w
Zalane ulice z zanurzonymi domami i wrakami pojazdów.

WarsawPowodzie w Nigrze spowodowały śmierć 21 osób, a sezon deszczowy dopiero się rozpoczął. Kraj ten już boryka się z suszami i falami upałów w trakcie pory suchej, a teraz dodatkowo powodzie pogarszają sytuację.

Region Maradi został najbardziej dotknięty, z 14 z 21 zgonów miało miejsce właśnie tam. Informację tę przekazał pułkownik Bako w telewizji. Zazwyczaj Niamey, stolica Nigru, zamieszkana przez dwa miliony osób, doświadcza śmiertelnych powodzi, ale w tym roku udało się ich uniknąć.

Rząd nie wypowiedział się na temat pomocy osobom, które straciły swoje domy. Wielu obywateli czeka na wsparcie.

Najważniejsze informacje:

  • Liczba zgonów: 21
  • Najbardziej dotknięty region: Maradi (14 zgonów)
  • Niamey jak dotąd oszczędzone przed większymi powodziami
  • Miejscowy mieszkaniec Maiga Harouna doświadczył zawalenia domu
  • Rząd oczekuje na pomoc po zgłoszeniu prośby o wsparcie

W Nigrze wystąpiły poważne powodzie z powodu pory deszczowej. W tym roku najbardziej ucierpiała region Maradi. O tej sytuacji mówił w telewizji pułkownik Bako.

Sucha pora roku w Nigrze jest trudna z powodu susz i fal upałów. Powodzie dodatkowo komplikują sytuację. Stolica kraju, Niamey, często zmaga się z poważnymi powodziami, ale w tym roku ich brakowało.

Na przedmieściach Niamey mieszkańcy, tacy jak Maiga Harouna, borykają się z trudnościami. Jego dom zbudowany z cegieł błotnych zawalił się w wyniku ulewnych deszczy. Natychmiast poprosił o pomoc rząd.

Rząd nie ma jeszcze planu pomocy dla osób, które straciły domy w wyniku powodzi. Ludzie tacy jak Harouna wciąż czekają.

Niger już zmaga się z poważnymi zniszczeniami i utratą życia. Dopiero co rozpoczął się sezon deszczowy, co może spowodować kolejne problemy. Niger musi przygotować się na ewentualne przyszłe powodzie i natychmiast udzielić pomocy poszkodowanym mieszkańcom.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz