Zakłócenie zasilania w Caracas, rząd Maduro wskazuje na sabotaż
WarsawW Caracas, stolicy Wenezueli, oraz w sąsiednich stanach doszło do poważnej awarii prądu w piątek. Rząd Maduro szybko obwinił za zakłócenie swoich politycznych przeciwników, twierdząc, że to akt sabotażu. Podobne oskarżenia miały miejsce po kontestowanych wyborach prezydenckich w zeszłym miesiącu, kiedy to urzędnicy często obarczali winą swoich rywali za wszelkie problemy.
Sieć elektryczna w Wenezueli w dużej mierze opiera się na tamie Guri, dużej elektrowni wodnej zbudowanej pod koniec lat 60. Ze względu na wiele lat zaniedbań i słabej konserwacji, sieć elektryczna jest teraz w słabym stanie. Mimo że gospodarka kraju zaczyna się stabilizować dzięki zmniejszeniu hiperinflacji i mniejszym niedoborom towarów importowanych dzięki użyciu dolara amerykańskiego, infrastruktura energetyczna nadal boryka się z wieloma problemami.
- Zaniedbane utrzymanie istniejących obiektów
- Brak źródeł energii alternatywnej
- Znaczna utrata talentów z powodu masowej emigracji wykwalifikowanych pracowników
Prąd został wyłączony w godzinach porannego szczytu, jednak większość ludzi zachowała spokój. Ruch na drogach był mniejszy, ponieważ część osób została w domu. Niektórzy mieli trudności z komunikowaniem się, ponieważ ich telefony komórkowe nie działały.
Szybkie przypisanie winy siłom opozycji przez rząd ukazuje polityczną niestabilność i brak poczucia bezpieczeństwa. Nowy minister spraw wewnętrznych, Diosdado Cabello, stwierdził, że blackout był częścią planu opozycji mającego na celu osłabienie kraju. To wzmacnia pozycję rządu, ale jednocześnie pokazuje trwające napięcia i brak zaufania w obliczu wielu kryzysów, z którymi zmaga się naród.
Częste przerwy w dostawach energii elektrycznej mogą mieć poważne długoterminowe skutki. Jeśli te problemy z systemem energetycznym będą się utrzymywać, ostatnie poprawy gospodarcze mogą być zagrożone. Kraj w dużej mierze polega na starej infrastrukturze energetycznej, co stanowi istotny problem. Modernizacja systemu energetycznego wymagałaby środków finansowych oraz zmian w polityce, lecz jest to mało prawdopodobne z uwagi na obecne trudności polityczne i gospodarcze.
Około 8 milionów Wenezuelczyków opuściło swój kraj, w tym wielu wykwalifikowanych inżynierów i specjalistów kluczowych dla utrzymania i modernizacji sieci elektrycznej. Utrata tej kadry pogłębia istniejące problemy techniczne w kraju, uniemożliwiając skuteczne radzenie sobie z trwającymi problemami z zasilaniem.
Chociaż gospodarka Wenezueli nieco się poprawiła, słaba infrastruktura i podziały polityczne nadal powodują problemy w codziennym życiu. Zarzucanie sabotażu za te kwestie wskazuje na potrzebę długoterminowych rozwiązań zamiast szybkich napraw.
Dzisiaj · 02:21
Netanjahu i Saar: nowy sojusz dla stabilności Izraela
Wczoraj · 20:32
Poza czołówkami: jak ONZ ujawnia zapomniane konflikty
Wczoraj · 18:33
Francja zaostrza politykę migracyjną wzorem prawicy
Wczoraj · 16:36
Śmiertelne uderzenie: zniszczenia po ataku na Nasrallaha
Udostępnij ten artykuł