Keir Starmer, kiedyś nudny, zdobywa premierostwo Wielkiej Brytanii.

Czas czytania: 3 minut
Przez Jamie Olivos
- w
Flaga Wielkiej Brytanii powiewająca na szczycie budynku parlamentu brytyjskiego o zmierzchu.

WarsawKeir Starmer zaskoczył wielu, zostając premierem Wielkiej Brytanii po imponującym zwycięstwie. Mimo że niektórzy uważali go za nudnego, wyborcy docenili jego opanowany i kompetentny wizerunek. Douglas Beattie, autor książki „Jak Partia Pracy wygrywa (i dlaczego przegrywa)”, twierdzi, że ludzie postrzegają Starmera jako wiarygodnego i profesjonalnego, co przyciągnęło wiele osób w niepewnych czasach.

Kariera Keira Starmera jako lidera jest wyjątkowa. Był naczelnym prokuratorem Anglii i Walii, a jego praca w Królewskiej Służbie Prokuratorskiej przyczyniła się do uzyskania tytułu szlacheckiego. Konserwatyści często nazywają go „lewackim londyńskim prawnikiem” i używają jego tytułu szlacheckiego, Sir Keir Starmer, aby zasugerować, że jest oderwany od zwykłych ludzi. Starmer jednak podkreśla swoje skromne pochodzenie i codzienne zainteresowania.

Jego ojciec był tokarzem, a matka pielęgniarką. Fascynuje się piłką nożną i nadal gra w weekendy. Uwielbia oglądać mecze drużyny Premier League Arsenal, popijając piwo w lokalnym pubie. Ma dwoje nastoletnich dzieci z żoną Wiktorią, która pracuje w dziedzinie zdrowia zawodowego.

Podczas kampanii Starmer nie ujawniał zbyt wiele o sobie. W rozmowie z dziennikarzem Guardiana przyznał, że nie pamięta swoich snów, nie ma ulubionej książki i jako dziecko niczego się nie bał. Kiedy zdradził, że chciałby spędzać piątkowe wieczory z rodziną na kolacjach szabatowych, konserwatyści twierdzili, że planuje być premierem na pół etatu.

Starmer urodził się w 1963 roku i otrzymał imię po Keirze Hardiem, pierwszym liderze Partii Pracy. Wychowywał się w skromnym domu pod Londynem razem z trójką rodzeństwa i doświadczał trudności finansowych. W jednym z przemówień wyborczych wspomniał, jak wzrastające koszty życia sprawiały, że jego rodzina martwiła się o nowe rachunki. Jego matka cierpiała na chorobę Stilla, a opieka nad nią wzmocniła jego wsparcie dla NHS.

Był pierwszym członkiem swojej rodziny, który poszedł na studia, ucząc się prawa na Uniwersytecie w Leeds i Oksfordzie. Jako prawnik podejmował wiele spraw związanych z prawami obywatelskimi, w tym obronę "McLibel Two," aktywistów pozwanych przez McDonald's za rozdawanie krytycznych ulotek. Jego działalność często kolidowała zarówno z rządami konserwatywnymi, jak i laburzystowskimi, dlatego niektórzy byli zaskoczeni, gdy w 2008 roku został mianowany szefem Służby Prokuratorskiej. Stał się znany jako surowy i pracowity dyrektor prokuratury publicznej.

Starmer rozpoczął swoją karierę polityczną po pięćdziesiątce i został posłem w 2015 roku. Często nie zgadzał się z liderem partii Jeremym Corbynem i zrezygnował z wysokiego stanowiska w partii z powodu konfliktów. Mimo różnic, pełnił rolę rzecznika ds. Brexitu dla Partii Pracy pod kierownictwem Corbyna. Starmer wyjaśnił swoją decyzję pozostania w partii mówiąc, że liderzy się zmieniają, ale partia pozostaje.

Labourzyści przegrali wybory w 2017 i 2019 roku pod przywództwem Corbyna, przy czym porażka w 2019 roku była najgorsza od 1935 roku. Starmer został wybrany, aby odbudować partię. Jego kadencja jako lidera przypadła na czas, gdy Wielka Brytania zmagała się z pandemią COVID-19, opuszczała UE, borykała się z problemami gospodarczymi wynikającymi z rosyjskiej inwazji na Ukrainę i radziła sobie z niestabilnością po krótkiej kadencji Liz Truss na stanowisku premiera w 2022 roku.

Wyborcy, sfrustrowani rosnącymi kosztami życia, strajkami w sektorze publicznym i niestabilną sytuacją polityczną, wybrali Starmera dla zapewnienia stabilności. Partia Konserwatywna borykała się z wewnętrznymi problemami, pozbywając się dwóch premierów w ciągu kilku tygodni w 2022 roku, zanim postawiła na Rishi Sunaka, aby spróbować ustabilizować swoją pozycję. Starmer, dzięki swojemu spokojnemu i profesjonalnemu wizerunkowi, zdobył zaufanie brytyjskiego społeczeństwa.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz