Szefowa prasy w Hongkongu: zwolnienie z WSJ za niezłomność.
WarsawSzefowa głównej grupy dziennikarskiej w Hongkongu twierdzi, że straciła pracę w The Wall Street Journal, ponieważ odmówiła rezygnacji ze swojego stanowiska w tej grupie. Dow Jones, wydawca Wall Street Journal, potwierdziło, że dokonano pewnych zmian personalnych, ale nie odniosło się do konkretnych osób.
Ustawa o bezpieczeństwie narodowym wprowadzona przez Pekin w 2020 roku poważnie zagroziła wolności mediów w Hongkongu. Dwie główne lokalne redakcje, Apple Daily i Stand News, zostały zmuszone do zamknięcia. Ich czołowi liderzy, w tym wydawca Apple Daily, Jimmy Lai, zostali aresztowani. Wielu dziennikarzy obawia się, że wolność mediów będzie nadal się pogarszać.
W marcu w Hongkongu wprowadzono nowe prawo dotyczące szpiegostwa, tajemnic państwowych i współpracy z zagranicznymi organizacjami. To spowodowało, że dziennikarze są jeszcze bardziej zaniepokojeni.
Główne obawy to: zagrożenia dla wolności mediów, przepisy wymierzone przeciwko szpiegostwu i tajemnicom państwowym, a także wpływ na lokalne media.
Prawo dotyczące bezpieczeństwa narodowego oraz nowe przepisy służą do ograniczania opozycji i kontrolowania mediów. Dziennikarze bardziej obawiają się problemów związanych z ich działalnością. Ta sytuacja sprawia, że unikają niektórych tematów, co prowadzi do ograniczenia wolności słowa.
Przypadek liderki hongkońskiej grupy dziennikarskiej ilustruje te problemy. Uważa, że została zwolniona z WSJ, ponieważ nie chciała zrezygnować ze swojej roli w grupie prasowej, która wspiera wolność dziennikarską. To wydarzenie ukazuje niebezpieczną sytuację dziennikarzy w Hongkongu.
Ludzie na całym świecie z uwagą obserwują sytuację. Niepokoją się szybkim utratą swobód, które obiecano Hongkongowi w ramach zasady „jeden kraj, dwa systemy”. Ta zasada miała zapewnić Hongkongowi dużą niezależność po przekazaniu go przez Wielką Brytanię Chinom w 1997 roku.
Międzynarodowe organizacje zajmujące się wolnością prasy wyrażają rosnące zaniepokojenie. Twierdzą, że media w Hongkongu są celowo niszczone. Aresztowania liderów Apple Daily i Stand News oraz nękanie poszczególnych dziennikarzy są postrzegane jako działania mające na celu uciszenie krytyków.
Wielu ludzi obawia się, że ten problem będzie się pogłębiać. Dziennikarze w Hongkongu i na całym świecie apelują o mocniejsze wsparcie międzynarodowe. Chcą zwiększenia uwagi na te kwestie, by skłonić władze do ochrony wolności prasy i zachowania obiecanej niezależności Hongkongu.
Dziennikarze w Hongkongu stoją przed coraz trudniejszymi wyzwaniami. Zwolnienia z pracy za obronę wolności mediów wskazują na poważniejsze problemy. Świat przygląda się sytuacji, a wsparcie dla wolności prasy w Hongkongu jest kluczowe.
Udostępnij ten artykuł