Premier Chin Li Qiang w Australii obiecuje nowe pandy
WarsawChiński premier Li Qiang odwiedził w tym tygodniu Australię, aby poprawić relacje między obydwoma krajami po pewnych napięciach. Dyskutowano na temat kwestii handlowych i dyplomatycznych.
Relacje między Chinami a Australią pogorszyły się w ostatnich latach z powodu kilku kwestii:
- Zakaz ingerencji zagranicznych sił w politykę Australii;
- Wykluczenie Huawei z krajowej sieci 5G;
- Apel Australii o niezależne dochodzenie w sprawie COVID-19.
W 2020 roku Pekin przestał importować niektóre australijskie towary, takie jak węgiel, wino, wołowina, jęczmień i drewno. To kosztowało Australię do 20 miliardów dolarów australijskich (13 miliardów dolarów amerykańskich) rocznie. Większość z tych ograniczeń została zniesiona, z wyjątkiem eksportu żywych homarów. Minister Handlu Don Farrell uważa, że zakaz na homary wkrótce się skończy, po tym jak Li spotkał się z chińskim ministrem handlu Wang Wentao.
Australijska minister spraw zagranicznych, Penny Wong, stwierdziła, że wizyta pana Li jest efektem dwuletnich starań rządu. Wong powiedziała: „Będziemy współpracować, kiedy możemy, nie zgadzać się, kiedy musimy i działać w naszym narodowym interesie.” Spotkała się z Li w ogrodzie zoologicznym w Adelaide, gdzie od 2009 roku przebywają olbrzymie pandy Wang Wang i Fu Ni z Chin. Li ogłosił, że po powrocie obecnej pary do Chin w listopadzie, Chiny prześlą do zoo w Adelaide kolejne dwie pandy.
Wielu ludzi, zarówno zwolenników Chin, jak i praw człowieka, zebrało się przed zoo. Ted Hui, były prawodawca z Hongkongu, który uciekł do Australii, stwierdził, że darowizna pandy miała na celu poprawę wizerunku Chin. Określił to jako posunięcie PR-owe ze strony chińskiego rządu. Hui skrytykował również Li za korzystanie z tylnego wejścia do zoo, by uniknąć większości protestujących.
Po wizycie w Adelaide, Li udał się do Canberry na spotkania z Albanese i innymi politykami. Albanese zapowiedział, że poruszy temat ostatnich konfliktów zbrojnych na Morzu Południowochińskim i Morzu Żółtym. Zamierza także omówić zawieszenie kary śmierci dla australijskiego blogera Yang Hengjuna oraz skazanie Gordona Nga w Hongkongu.
Li odwiedził również zakład przetwórstwa litu prowadzony przez Chińczyków w Australii Zachodniej, który produkuje lit wodorotlenkowy o jakości odpowiedniej dla baterii do pojazdów elektrycznych. Australia obawia się chińskiej dominacji nad ważnymi minerałami, podobnie jak USA. Niedawno skarbnik, Jim Chalmers, nakazał pięciu chińskim firmom sprzedać udziały w Northern Minerals. Zapytany, czy chińskie przedsiębiorstwa mogą inwestować w przetwarzanie tych minerałów, Wong stwierdził, że australijskie przepisy są otwarte dla wszystkich.
Li odwiedzi następnie Australię, po rozpoczęciu podróży w Nowej Zelandii. Podróż zakończy się w Malezji.
Wczoraj · 10:31
Śmiałe plany Prabowo: koniec z węglem w 15 lat?
Udostępnij ten artykuł