Rynki azjatyckie mieszane; turbulencje jena po wzroście Wall Street

Czas czytania: 2 minut
Przez Maria Sanchez
- w
Azjatyckie giełdy wykazują zmienność wraz z kursem jena i sytuacją na Wall Street.

WarsawRynki azjatyckie odnotowały dzisiaj zróżnicowane wyniki w wyniku wahań jena oraz ostatnich zmian na amerykańskich giełdach po nowym raporcie inflacyjnym. Oto krótkie podsumowanie znaczących zmian rynkowych:

  • Indeks SET w Bangkoku: Wzrost o mniej niż 0,1%.
  • Indeks Taiex na Tajwanie: Spadek o 2%, głównie z powodu 3,7% obniżki akcji Taiwan Semiconductor, mimo że przychody firmy wzrosły w czerwcu o blisko 33% w porównaniu z zeszłym rokiem.

Rynek akcji miał mieszany dzień. Większość akcji w indeksie S&P 500 wzrosła, ale duże firmy techniczne, takie jak Nvidia i Microsoft, spadły, co ukryło ogólne zyski. Te firmy technologiczne napędzały rynek z powodu zainteresowania sztuczną inteligencją, lecz niektórzy inwestorzy uważają, że ich ceny są teraz za wysokie. W rezultacie, indeks S&P 500 spadł o 0,9% od swojego najwyższego punktu, a Nasdaq zmniejszył się o 2%. Dow Jones Industrial Average, który ma mniej akcji technologicznych, wzrósł o 0,1%, zyskując 32 punkty.

Firmy związane z rynkiem nieruchomości oraz właściciele nieruchomości odnotowali dobre wyniki. Akcje SBA Communications, właściciela infrastruktury bezprzewodowej, wzrosły o 7,5%, co było najwyższym wzrostem w indeksie S&P 500. Niższe rentowności obligacji sprzyjały także funduszom inwestującym w nieruchomości oraz akcjom spółek użyteczności publicznej. Kiedy rentowności spadają, akcje oferujące wysokie dywidendy stają się bardziej atrakcyjne. Fundusze inwestycyjne rynku nieruchomości z indeksu S&P 500 wzrosły o 2,7%, co było najlepszym wynikiem wśród sektorów, a akcje spółek użyteczności publicznej wzrosły o 1,8%.

Deweloperzy cieszyli się dobrymi wynikami dzięki perspektywie niższych oprocentowań kredytów hipotecznych. Akcje D.R. Horton wzrosły o 7,3%, Lennar o 6,9%, a Mohawk Industries zyskały 7,4%. Kluczowym powodem był spadek rentowności obligacji skarbowych, z 10-letnią rentownością obligacji skarbowych spadającą do 4,20% z 4,28% w środę, po wcześniejszym poziomie 4,70% w kwietniu. Dzięki temu więcej kapitału trafiło na giełdę.

Najnowsze dane o inflacji skłoniły ludzi do myślenia, że Rezerwa Federalna może obniżyć stopy procentowe. Raport wykazał, że ceny takich rzeczy jak benzyna, samochody i inne towary rosły wolniej w czerwcu. To spowodowało natychmiastowy spadek rentowności obligacji i wzrost cen akcji.

Na rynku surowców, cena ropy naftowej w USA wzrosła o 31 centów, osiągając 82,93 dolara za baryłkę, natomiast cena ropy Brent, będąca globalnym wyznacznikiem cen, wzrosła o 21 centów do 85,61 dolara za baryłkę. Na rynku walutowym euro nieznacznie zyskało na wartości, rosnąc do 1,0869 dolara z 1,0865 dolara.

Rynki azjatyckie wykazują zróżnicowane wyniki, co podkreśla złożoność globalnych finansów. Inwestorzy analizują zarówno kwestie lokalne, jak i istotne zmiany na rynkach amerykańskich. Kluczowym pytaniem jest, czy Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe, co mogłoby obniżyć koszty zaciągania kredytów i potencjalnie ożywić różne sektory rynku.

Inwestorzy będą uważnie monitorować reakcję rynku obligacji na dane dotyczące inflacji oraz jak wpłynie to na ceny akcji w najbliższych dniach.

Biznes: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz