Opozycja w Wenezueli wznowiła protesty przeciwko wynikowi wyborów.

Czas czytania: 2 minut
Przez Jamie Olivos
- w
Transparentne i uczciwe procedury głosowania były przedmiotem żądań na transparentach protestacyjnych.

WarsawLudzie przeciwni prezydentowi Wenezueli, Nicolásowi Maduro, ponownie rozpoczęli protesty, stanowczo sprzeciwiając się temu, co określają jako sfałszowane wyniki wyborów. Mimo tygodni przerywanych protestów, nadal domagają się jasnego i uczciwego sprawdzenia wyników wyborczych. Uważają, że skrupulatna analiza głosów z każdej komisji wyborczej ujawni, iż zespół Maduro na dużą skalę zmanipulował wyniki.

Ostatnie wydarzenia:

Liderka opozycji Maria Corina Machado pojawiła się ponownie po tygodniach ukrywania się, by dołączyć do demonstrantów, gorliwie wspierając walkę o uczciwość wyborów. Siły bezpieczeństwa nasiliły represje, zatrzymując ponad 2,000 osób, w tym dziennikarzy, polityków i studentów. Organizacja Państw Amerykańskich (OPA) zwołała specjalne posiedzenie, by omówić naruszenia praw człowieka w Wenezueli. Maduro mianował Diosdado Cabello, lojalistę reprezentującego twardą linię, na ministra spraw wewnętrznych, co budzi obawy przed nadchodzącą falą represji.

Machado i inni liderzy opozycji starają się zwrócić uwagę świata na Maduro. Liczą, że jego izolacja osłabi jego kontrolę nad krajem. Żadna z zachodnich demokracji nie uznaje wyniku wyborów wygranego przez Maduro, a wiele organizacji międzynarodowych nadal wspiera opozycję.

Chociaż Machado nie może startować w wyborach, nadal jest aktywny w polityce. Intensywnie wspiera nowego kandydata, Henrique Gonzáleza. Dzięki wysiłkom Machado, González, który nie jest zbyt dobrze znany, zyskuje dużą popularność i wnosi nową energię do opozycji.

Rząd Maduro nie zamierza ustąpić. Niedawno na stanowisko powołano Diosdado Cabello, który ma opinię twardego polityka. Cabello oświadczył, że będzie surowiej traktować osoby niezgadzające się z rządem. Krytycy uważają, że spowoduje to pogorszenie trwającego kryzysu humanitarnego.

OAS uważnie monitoruje sytuację. Przedstawiciele apelują o zaprzestanie bezpodstawnych aresztowań oraz przemocy. Podczas spotkania w Waszyngtonie Międzyamerykańska Komisja Praw Człowieka skrytykowała działania rządu i wezwała do przywrócenia sprawiedliwych praktyk demokratycznych oraz rządów prawa.

Sytuacja w Wenezueli jest bardzo niestabilna. Ludzie protestują na rzecz demokracji, podczas gdy rząd stara się utrzymać władzę za wszelką cenę. W miarę wzrostu napięć istnieje duże ryzyko kolejnych niepokojów. Wenezuelczycy znajdują się w poważnym konflikcie, który będzie wpływać na politykę kraju przez kolejne lata. Zarówno międzynarodowi, jak i lokalni przywódcy muszą ostrożnie zarządzać tą sytuacją.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz