Migranci przystosowują się do życia w zatłoczonych obozach w Meksyku

Czas czytania: 2 minut
Przez Juanita Lopez
- w
Namioty i prowizoryczne schronienia w opłakanym stanie.

WarsawOd czerwca 2023 roku surowe zasady dotyczące uchodźców starających się o azyl w Stanach Zjednoczonych sprawiły, że wielu z nich buduje tymczasowe obozy w mieście Meksyk. Tysiące migrantów żyje w zatłoczonych i niehigienicznych warunkach, czekając na swoje terminy azylowe, które rezerwują za pomocą aplikacji CBP One. Te oparte na aplikacji spotkania są obecnie jednym z niewielu sposobów ubiegania się o azyl na granicy południowo-zachodniej USA.

Kilka czynników spowodowało ten problem: trudności w umówieniu się na wizytę, niebezpieczeństwa w przygranicznych miastach północnego Meksyku, które są pod kontrolą karteli, oraz zaostrzone działania meksykańskich władz przeciwko migrantom.

Miasto Meksyk stało się miejscem, gdzie wielu migrantów przebywa tymczasowo zamiast tylko przejeżdżać. Nie ma wystarczającej liczby schronisk, dlatego często muszą mieszkać w tymczasowych obozowiskach wokół miasta. W przeciwieństwie do USA, gdzie władze starają się znaleźć mieszkania dla migrantów, Meksyk nie zapewnia zbyt dużej pomocy i migranci muszą radzić sobie sami.

Liczba migrantów w Meksyku wzrosła, ponieważ aplikacja CBP One ma ograniczenia dotyczące miejsc, gdzie jest dostępna. Początkowo większość migrantów przebywała w południowych miastach, takich jak Tapachula. Jednak gdy urzędnicy USA zmienili swoje podejście, więcej migrantów przeniosło się do Meksyku, aby umawiać się na spotkania, co skomplikowało sytuację.

Obozy dla migrantów borykają się z wieloma problemami, takimi jak brudne i niehigieniczne warunki, narażenie na surowe warunki pogodowe oraz brak podstawowych udogodnień.

Migranci podjęli działania mające na celu polepszenie warunków życia. W niektórych obozach zorganizowali się, aby stworzyć pompy wodne oraz skompletować zespoły odpowiedzialne za bezpieczeństwo i czystość. Niemniej jednak, te inicjatywy nie rozwiązały problemów, takich jak wybuchy chorób, które pogarszają się z powodu ekstremalnych zmian pogodowych.

„Eksternalizacja granic” oznacza przenoszenie odpowiedzialności za opiekę nad ubiegającymi się o azyl do innych krajów, takich jak Meksyk. Stany Zjednoczone i Meksyk od lat stosują takie polityki, a aplikacja CBP One jest niedawnym przykładem tego podejścia.

Migranci w Meksyku to nie tylko osoby bez dachu nad głową; są to ludzie ubiegający się o azyl, którym na drodze stają liczne przeszkody i problemy polityczne. Obecny stan ich obozów ukazuje pilną potrzebę bardziej humanitarnego i skuteczniejszego podejścia do przetwarzania wniosków azylowych. Jest to konieczne nie tylko ze strony USA, ale również państw sąsiednich. Wymagane jest skoordynowane działanie, aby wspierać migrantów w tym trudnym czasie.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz