Biden kończy wizytę we Francji, oddając hołd poległym żołnierzom

Czas czytania: 2 minut
Przez Juanita Lopez
- w
Amerykańskie flagi na cmentarzu wśród rzędów grobów.

WarsawPrezydent Joe Biden udał się na cmentarz we Francji, aby oddać hołd amerykańskim żołnierzom poległym w wojnach. Ta wizyta była ostatnim etapem jego podróży do Francji i bardzo różniła się od wizyty byłego prezydenta Donalda Trumpa. Podczas swojej wizyty Biden wygłosił wiele przemówień, oddając cześć sojusznikom USA oraz idei demokracji.

Przemówienia Bidena w Europie miały na celu podkreślenie silnego partnerstwa między Europą a Stanami Zjednoczonymi. Mówił o znaczeniu sojuszy i wspieraniu Ukrainy w walce z Rosją. Było to odmienne od wątpliwych poglądów Trumpa na temat pomocy USA dla Ukrainy. Skupienie Bidena na temacie demokracja kontra autokracja zostało docenione w Europie, lecz wciąż nie jest jasne, czy amerykańscy wyborcy podzielają to podejście.

Na cmentarzu Biden ponownie podkreślił różnicę, mówiąc: „Ameryka stawiła czoła Niemcom, aby upewnić się, że nie zwyciężą.” W 2018 roku Trump nie odwiedził cmentarza zgodnie z planem, obwiniając za to pogodę. Późniejsze doniesienia ujawniły, że Trump nazwał poległych żołnierzy „frajerami” i „przegranymi”. Trump zaprzeczył tym oskarżeniom, ale jego ówczesny szef gabinetu, John Kelly, potwierdził te słowa. Biden często wspomina te komentarze w swoich wystąpieniach.

Maura Sullivan, była oficerka Marines, która obecnie współpracuje z Partią Demokratyczną w New Hampshire, stwierdziła, że wizyta Bidena pokazała, co powinien robić prezydent. Uważa, że wyborcy sami wyrobią sobie zdanie na temat jego działań.

Podczas podróży Bidena miało miejsce wiele wzruszających momentów. Spotkał się z weteranami II wojny światowej i wydawał się poruszony. Na Amerykańskim Cmentarzu w Normandii oddano salut z 21 dział nad 9 388 białymi nagrobkami. „To była najwspanialsza podróż, jaką kiedykolwiek odbyłem” – powiedział Biden swojej ostatniej nocy w Paryżu.

Podczas wizyty w Aisne-Marne, Biden mówił o tym, że sojusze zapobiegają wojnom zamiast je wywoływać. W trakcie podróży wygłosił również komentarze polityczne.

W czwartek, podczas uroczystości rocznicowych w Normandii, Biden podkreślił, że D-Day dowiódł, iż sojusze wzmacniają Stany Zjednoczone. Wspomniał o różnych grupach, które przyczyniły się do zwycięstwa w wojnie, takich jak imigranci, kobiety i osoby o innym kolorze skóry. W piątek odwiedził Pointe du Hoc, miejsce, gdzie podczas D-Day Rangersi Armii wspięli się na klify, a Ronald Reagan przemawiał kiedyś o zimnej wojnie. Wizyta Bidena miała na celu przyciągnięcie tradycyjnych konserwatystów niezadowolonych z izolacjonistycznej polityki Trumpa. Wezwał Amerykanów do obrony demokracji, co jest zgodne z jego kampanijnym przesłaniem, że Trump zagraża wartościom USA.

Podczas swojej wizyty Biden skoncentrował się na następujących kluczowych zagadnieniach:

  • Nacisk na partnerstwo USA w Europie
  • Wsparcie dla Ukrainy w konflikcie z Rosją
  • Przeciwstawienie się poglądom i działaniom Trumpa
  • Hołdy dla weteranów II wojny światowej
  • Apel o ochronę demokracji

Biden zakończył swoją wizytę, podkreślając znaczenie sojuszy oraz potrzebę uhonorowania tych, którzy służyli.

Joe Biden: Najnowsze wiadomości

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz