Biden przed ważną konferencją, brak biegłości w retoryce

Czas czytania: 2 minut
Przez Pedro Martinez
- w
Podium na tle amerykańskiej flagi.

WarsawPrezydent Joe Biden stoi przed dużym wyzwaniem związanym z nadchodzącą konferencją prasową. Wielu uważa, że to wydarzenie pokaże, czy jest zdolny do skutecznego wykonywania swoich obowiązków. Ten moment jest szczególnie ważny, ponieważ w niedawnej debacie z byłym prezydentem Donaldem Trumpem nie wypadł najlepiej. Niektórzy ustawodawcy zasugerowali, że Biden powinien rozważyć rezygnację z obawy, że jego słabe wystąpienie może przyczynić się do wzmocnienia Trumpa.

Oto kluczowe punkty do rozważenia:

  • Po wywiadzie w ABC po debacie Biden nie przypadł do gustu.
  • Jego umiejętność wzbudzania zaufania poprzez wystąpienia publiczne jest kwestionowana.
  • Siłą Bidena pozostają jednak jego osobiste historie i bezpośrednie kontakty z wyborcami.
  • Obawy wyborców dotyczące jego wieku narastają.

Retoryka odgrywa istotną rolę we współczesnej polityce amerykańskiej. Prezydenci tacy jak Franklin D. Roosevelt oraz Ronald Reagan wykorzystywali przemówienia, aby nawiązać kontakt z narodem. W ostatnich latach mowa George'a W. Busha w miejscu ataków z 11 września oraz hasło Baracka Obamy „Tak, możemy!” stały się powszechnie znane. Nawet hasło Donalda Trumpa „Uczyńmy Amerykę znów wielką” przemówiło do wielu Amerykanów, którzy byli sfrustrowani i rozczarowani.

Biden ma trudności z komunikacją. Wystąpienie w kongresie na początku tego roku sprawiło, że niektórzy ludzie zaczęli lepiej oceniać jego umiejętności, ale lepiej nawiązuje kontakt w mniejszych grupach, co nie dociera do tak wielu osób. Jego niedawna debata zwiększyła obawy wyborców. Julian Zelizer z Uniwersytetu Princeton stwierdził, że opinie ludzi często mają większe znaczenie niż rzeczywiste działania polityczne. Słabość Bidena może sprawić, że będzie postrzegany jako niestabilny.

Problemy Bidena wykraczają poza słabe występy w debatach. Jego wywiad w ABC nie poprawił sytuacji. Allison Prasch z Uniwersytetu Wisconsin w Madison zauważyła, że debata Bidena pokazała coś wprost przeciwnego do stabilności, której obiecywał w 2020 roku. Jeśli prezydent wydaje się być słaby lub ma trudności z podstawowymi zadaniami, budzi to zaniepokojenie wśród ludzi dotyczące kondycji kraju.

Pomimo że niektórzy chcą, by Biden zrezygnował, on jest zdecydowany kandydować ponownie. Podkreśla, że Trump stanowi poważne zagrożenie dla demokracji. Zespół Bidena zapewnia o jego sprawności umysłowej i skupia się na jego ważnych decyzjach, a nie na tym, jak prezentuje się publicznie.

Biden zmaga się z uzyskaniem poparcia swojej partii i obywateli kraju. Jego notowania są bardzo niskie jak na obecnego prezydenta. Nie udało mu się poprawić nastrojów odnośnie kierunku, w jakim zmierza kraj. Nawet wielu członków jego własnej partii uważa, że jest zbyt stary, aby skutecznie przewodzić.

Nadchodząca konferencja prasowa daje Bidenowi okazję do zaprezentowania swoich zdolności szybkiego myślenia i umiejętności przywódczych. Niemniej jednak, w przeszłości miał trudności z nawiązaniem kontaktu z szeroką publicznością podczas ważnych wydarzeń. Zarówno opinia publiczna, jak i jego partia będą uważnie obserwować, czy tym razem uda mu się odnieść sukces.

Biden stoi przed dużym wyzwaniem: musi udowodnić, że jest silny i zdolny do przywództwa w kraju, który ma wobec niego wątpliwości. To kluczowy moment nie tylko dla jego kampanii, ale także dla całej Partii Demokratycznej. Konferencja prasowa może albo uspokoić, albo zwiększyć obawy jego wyborców.

Joe Biden: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz