Prezydent Serbii oskarża Zachód o wspieranie protestów przeciw litu.

Czas czytania: 2 minut
Przez Maria Sanchez
- w
Transparenty protestacyjne przeciwko wydobyciu litu przed budynkiem rządowym.

WarsawPrezydent Serbii, Aleksandar Vučić, twierdzi, że niedawne protesty przeciwko projektowi wydobycia litu mają na celu wprowadzenie chaosu i osłabienie jego rządu. Vučić zaznaczył, że chociaż główny protest był demokratyczny, zablokowanie autostrady stanowiło nieuczciwą kontrolę przez małą grupę ludzi. Uważa, że jest to część większego planu, którego celem jest odsunięcie go od władzy, i odniósł się do informacji z rosyjskich źródeł na temat planów zachodnich krajów dotyczących wywołania wielkich niepokojów.

Kontrolowane przez państwo media nasilają działania przeciwko protestującym. Porównują protesty do powstania na Majdanie w Ukrainie z 2013 roku, które doprowadziło do usunięcia prezydenta Wiktora Janukowycza. Demonstracja w Belgradzie w ubiegłą sobotę odbyła się po kilku tygodniach protestów przeciwko wydobywaniu litu w Serbii. Ekologiści twierdzą, że górnictwo może trwale zaszkodzić dolinie Jadar, narażając zasoby wodne i tereny rolnicze na niebezpieczeństwo.

Przeanalizujmy najważniejsze kwestie, które budzą niepokój:

Rozwój gospodarczy kontra ochrona środowiska, wpływy Zachodu i domniemany zamach stanu, ambicje Serbii w kwestii członkostwa w UE oraz silne relacje z Rosją i Chinami.

Vučić próbował złagodzić napięcia, obiecując wstrzymanie wydobycia litu na dwa lata w celu zbadania jego zagrożeń. Zasugerował także przeprowadzenie referendum w tej sprawie, lecz krytycy mają wątpliwości co do jego rzetelności, twierdząc, że Vučić ma za sobą historię manipulowania głosami.

Plan na uruchomienie wydobycia litu został wstrzymany w 2022 roku z powodu dużych protestów. Jednak powrócił on w zeszłym miesiącu wraz z możliwością zawarcia porozumienia pomiędzy Serbią a Unią Europejską w sprawie kluczowych surowców. Porozumienie to jest postrzegane jako krok naprzód w kierunku przystąpienia Serbii do UE i ma na celu zmniejszenie zależności Europy od chińskich akumulatorów litowych i samochodów elektrycznych.

Serbia dąży do członkostwa w UE, jednocześnie utrzymując silne więzi z Rosją i Chinami. Ta złożona sytuacja sprawia, że każde większe protesty ekologiczne wpływają zarówno na decyzje krajowe, jak i międzynarodowe relacje. Kraje zachodnie interesują się serbskimi zasobami górniczymi w kontekście ich celów dotyczących zielonej energii, podczas gdy ekolodzy sprzeciwiają się potencjalnym szkodom dla środowiska.

Twierdzenie Vučića o „wojnie hybrydowej” sugeruje, że protesty są napędzane przez siły międzynarodowe w celu destabilizacji Serbii. Takie posunięcie może wzmocnić jego wsparcie wśród nacjonalistów, ale jednocześnie może również pogłębić podziały w kraju.

Krytycy twierdzą, że Vučić może wykorzystywać koncepcję wojny hybrydowej do bagatelizowania prawdziwych problemów środowiskowych i społecznych. Obawiają się, że może to prowadzić do większej kontroli nad społeczeństwem obywatelskim i ograniczać przestrzeń dla prawdziwego zaangażowania demokratycznego.

Podsumowując, spór dotyczący wydobycia litu obejmuje kwestie środowiskowe, ekonomiczne i polityczne. Postrzeganie protestów przez Vučića jako części „wojny hybrydowej” ukazuje jego defensywną postawę oraz większe problemy wpływające na politykę Serbii.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz