Powrót krokodyli syjamskich: historia odrodzenia w Kambodży
WarsawKrokodyl syjamski w Kambodży: Ocalenie gatunku na skraju wyginięcia
W Kambodży ma miejsce ważne wydarzenie dotyczące krokodyla syjamskiego, gatunku, który był bliski wyginięcia, ale teraz powoli się odradza. Góry Kardamonowe, bogate w faunę i historię, były ostatnim bezpiecznym schronieniem dla tych krokodyli. Początkowe badania wykazały ich niewielką i rozproszoną populację, niewystarczającą do samodzielnego przetrwania. Ta sytuacja pokazała pilną potrzebę działania, co skłoniło obrońców przyrody do rozpoczęcia programów sztucznego rozmnażania.
Odbudowa populacji krokodyli była skomplikowana, głównie ze względu na trudności w odnalezieniu czystorasowych krokodyli syjamskich, co miało kluczowe znaczenie dla tego przedsięwzięcia.
Większość na farmach stanowiły hybrydy, co stwarzało zagrożenie dla różnorodności biologicznej i bezpieczeństwa ludzi. Czyste rasy były rzadkością, gdyż rolnicy preferowali hybrydy ze względu na ich wyjątkową fakturę skóry. Wypuszczenie hybryd mogło zagrozić równowadze ekologicznej i osłabić genetyczną czystość gatunku.
Dzięki współpracy między ekologami, lokalnymi rolnikami i naukowcami, udało się odnaleźć czystorasowe krokodyle na farmach krokodyli w Kambodży. Po zidentyfikowaniu, krokodyle te zostały przetransportowane do Centrum Dzikiej Przyrody Phnom Tamao, gdzie poddano je starannej hodowli. To wspólne działanie dowodzi, że lokalni rolnicy są teraz zaangażowani w ochronę tego gatunku.
Projekt rewitalizacji obejmował ostrożne wychowywanie młodych krokodyli i ich wypuszczanie na wolność. Hodowano je do bezpiecznych rozmiarów w specjalnych inkubatorach, co zwiększało ich przeżywalność. Metoda ta sprawdziła się również w Indiach, gdzie podobne programy hodowlane pomogły ocalić inne zagrożone gatunki krokodyli.
Ochrona domu krokodyla syjamskiego jest celem projektu. Góry Kardamonowe w Azji Południowo-Wschodniej są siedliskiem jednego z ostatnich dużych lasów deszczowych. Jest to obszar kluczowy dla wielu gatunków roślin i zwierząt, a także dla stabilizacji klimatu poprzez pochłanianie dwutlenku węgla z atmosfery. Zachowanie tego regionu ma fundamentalne znaczenie dla długotrwałego przetrwania populacji krokodyli.
Czynniki ekonomiczne mogą wspierać działania na rzecz ochrony przyrody. W miarę spadku popytu na skórę krokodyla, hodowle mogą skupić się na działaniach proekologicznych, które mogą przynosić większe dochody. To korzystny krok w kierunku zrównoważonego rozwoju, pokazujący, jak zmiany rynkowe mogą pomagać w ochronie dzikiej przyrody.
Wczoraj · 12:38
Konflikt finansowy blokuje postępy na szczycie klimatycznym.
Wczoraj · 10:31
Śmiałe plany Prabowo: koniec z węglem w 15 lat?
Udostępnij ten artykuł