Starcia milicji w Trypolisie: 9 ofiar, pokój zagrożony.

Czas czytania: 2 minut
Przez Juanita Lopez
- w
Płonące budynki z dymem unoszącym się nad panoramą Trypolisu.

WarsawW Trypolitanii doszło do wybuchu przemocy, gdy starcia pomiędzy milicjami doprowadziły do śmierci co najmniej 9 osób, co potwierdzili libijscy urzędnicy. Uczestniczące w walkach grupy są powiązane z rządem premiera Abdula Hamida Dbeibaha, który nie skomentował incydentu.

Libia pozostaje niestabilna od czasu wojny domowej w 2011 roku, która doprowadziła do obalenia i śmierci Moammara Kaddafiego. Po tych wydarzeniach władzę przejęły milicje, zwłaszcza w Trypolisie i zachodnich regionach. Kraj jest podzielony między dwa rywalizujące ze sobą rządy: jeden na zachodzie kierowany przez Dbeibaha i drugi na wschodzie pod przewodnictwem premiera Ossamy Hammada. Różne grupy zbrojne i kraje zagraniczne wspierają te rządy. Siły wojskowe Khalify Hiftera kontrolują wschodnie i południowe tereny.

Starcia milicji zdarzają się często. W maju walki w Zawii spowodowały przynajmniej jedną śmierć i 22 rany. W zeszłym sierpniu, 24-godzinny konflikt w Trypolisie zakończył się 45 ofiarami śmiertelnymi. Niedawno siły Hiftera rozmieszczono oddziały w celu zabezpieczenia południowych granic Libii, co zwiększyło napięcia i spowodowało mobilizację zachodnich milicji. To wywołało obawy dotyczące potencjalnych nowych wojen pomiędzy wschodem a zachodem.

Sytuacja w Libii pozostaje niepewna:

  • Zachodnia Libia: Zdominowana przez milicje lojalne wobec Dbeibaha.
  • Wschodnia i południowa Libia: Kontrolowane przez siły Khalify Hiftera.
  • Nieustanne walki między milicjami o władzę i wpływy.
  • Ryzyko gwałtownej eskalacji i nowej wojny domowej.

Jeśli konflikt rozpocznie się na nowo, rozejm z 2020 roku może zostać złamany. To zawieszenie broni zakończyło 14-miesięczną walkę. ONZ i zachodnie ambasady są zaniepokojone i ostrzegają, że nowe działania militarne którejkolwiek ze stron mogą prowadzić do eskalacji przemocy. Podkreślają, że może to zaszkodzić niedawnym wysiłkom mającym na celu wprowadzenie stabilności i pokoju w tym regionie.

Główne problemy wynikają z braku silnego rządu centralnego oraz licznych milicji działających na własną rękę. Po obaleniu Kaddafiego żadna grupa nie przejęła kontroli nad regionem, co powoduje ciągłe podziały i walki. Taka sytuacja pozwala milicjom rosnąć w siłę, ponieważ słabe władze krajowe nie są w stanie ich kontrolować.

Zagraniczne państwa pogorszyły sytuację. Różne grupy bojowników otrzymują wsparcie od rozmaitych międzynarodowych organizacji, z których każda ma swoje własne cele w Libii. Połączenie lokalnych i zagranicznych uczestników sprawia, że trudniej jest osiągnąć rozwiązanie dyplomatyczne. Bojownicy nie przestaną walczyć, dopóki będą otrzymywać wsparcie.

Ludzie utknęli w spirali przemocy i niepewności. Walki między zbrojnymi grupami w zatłoczonych miastach często prowadzą do śmierci cywilów, zniszczonych domów i zakłóceń codziennego życia. Zwyczajni Libijczycy żyją pod stałym zagrożeniem dla swojego bezpieczeństwa, a gospodarka cierpi z powodu trwających konfliktów.

Globalne apele o pokój nie ustają, jednak znalezienie trwałego rozwiązania wymaga zajęcia się kluczowymi problemami. Obejmuje to stworzenie silnego rządu centralnego, rozbrojenie milicji lub włączenie ich w system bezpieczeństwa narodowego oraz ograniczenie wpływów zagranicznych. Obecnie przyszłość pozostaje nieprzewidywalna z powodu trwających napięć i podziałów.

Świat: Najnowsze wiadomości
Czytaj dalej:

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz