Ford zwalnia 4 tys. pracowników w Europie z powodu wyzwań związanych z pojazdami elektrycznymi.
WarsawFord zamierza zlikwidować 4 000 miejsc pracy w Europie w związku z przejściem na produkcję pojazdów elektrycznych. Zmiany te są częścią większych wyzwań, z którymi zmaga się globalna branża motoryzacyjna, zwłaszcza w Europie. Tamtejsi producenci samochodów muszą stawić czoła surowym przepisom ekologicznym, zmiennemu popytowi na pojazdy elektryczne oraz rosnącej konkurencji ze strony chińskich firm.
Ford i inni producenci samochodów w Europie stoją przed wyzwaniami związanymi z produkcją i wymaganiami konsumentów. Unia Europejska wprowadziła rygorystyczne przepisy mające na celu redukcję emisji dwutlenku węgla z wyznaczonymi celami na 2025 rok oraz celem osiągnięcia zerowej emisji do 2035 roku. Mimo to, sprzedaż samochodów elektrycznych jest niższa niż oczekiwano z powodu inflacji oraz zakończenia rządowych dopłat w kluczowych krajach, takich jak Niemcy. W rezultacie, liczba sprzedanych aut elektrycznych spadła o 5,8% w pierwszych dziewięciu miesiącach roku, co zwiększa trudności tradycyjnych producentów samochodów.
Ford zmaga się z wyzwaniami, które są podobne do tych w szerszej branży motoryzacyjnej. Firmy takie jak Volkswagen również rozważają ograniczenie swojej działalności w obliczu trudności ekonomicznych i presji regulacyjnych. Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów zaapelowało o ponowną ocenę celów w zakresie emisji CO2 ustalonych na rok 2026, proponując polityki lepiej wspierające rozwój rynku pojazdów elektrycznych.
Kluczowe czynniki wpływające na rynek:
- Surowe przepisy dotyczące emisji CO2 w Europie.
- Zmienny popyt konsumentów na pojazdy elektryczne.
- Presja ekonomiczna, w tym inflacja i zmniejszone zachęty.
- Wzmożona konkurencja ze strony chińskich producentów pojazdów elektrycznych.
John Lawler, wiceprezes i dyrektor finansowy Forda, podkreślił potrzebę lepszych polityk oraz większych inwestycji rządowych w infrastrukturę pojazdów elektrycznych, takich jak nowe stacje ładowania. Ford apeluje do władz o wprowadzenie korzystniejszych zachęt dla kupujących i zapewnienie równej konkurencji dla producentów, co ułatwi przejście na pojazdy elektryczne i uczyni je bardziej zrównoważonym rozwiązaniem.
Przyszłość europejskiego przemysłu motoryzacyjnego w dużej mierze zależy od współpracy liderów rządowych z producentami samochodów w celu stworzenia korzystnego rynku. Obejmuje to nie tylko zmianę przepisów, ale także wspieranie innowacji, które przyspieszą popularyzację samochodów elektrycznych. W nadchodzących latach takie firmy jak Ford będą musiały dostosować swoje strategie rynkowe oraz ofertę, aby nadążyć za tym dynamicznie rozwijającym się rynkiem.
Wczoraj · 22:58
Rolnicy walczą o większe fundusze na walkę z klimatem
Udostępnij ten artykuł