TikTok porównuje się do zagranicznych mediów w USA w walce o zniesienie zakazu

Czas czytania: 2 minut
Przez Maria Lopez
- w
Logo TikToka w sądzie naprzeciwko logotypów firm medialnych.

WarsawTikTok stara się zapobiec potencjalnemu zakazowi w USA, twierdząc, że powinien mieć te same prawa do wolności słowa co amerykańskie firmy informacyjne będące własnością zagraniczną. TikTok sprzeciwia się twierdzeniom Departamentu Sprawiedliwości, że jego chiński właściciel, ByteDance, ogranicza te prawa. Porównując się do:

  • Politico (należy do niemieckiego wydawnictwa Axel Springer SE)
  • Business Insider (również jest własnością Axel Springer SE)
  • Fortune (należy do tajskiego przedsiębiorcy Chatchaval Jiaravanon)

Prawnicy TikToka twierdzą, że z powodu zagranicznego właściciela nie ma podstaw prawnych do pozbawienia ich praw wynikających z Pierwszej Poprawki. Krytykują stanowisko rządu, twierdząc, że zbyt radykalnie zmienia ono definicję chronionej wolności słowa. Ten argument jest kluczowy w walce TikToka przeciwko amerykańskiemu prawu, które wymaga, aby ByteDance sprzedało TikTok, lub w przeciwnym razie aplikacji grozi zakaz działania.

Departament Sprawiedliwości twierdzi, że ta zasada dotyczy bezpieczeństwa narodowego, a nie wolności słowa. Uważają, że chińska własność TikToka stanowi ryzyko, którego nie można zminimalizować żadną umową. Departament wskazuje na przepływ danych między TikTokiem a jego firmą macierzystą, ByteDance, jako dowód tego zagrożenia.

Administracja Bidena i TikTok próbowały rozwiązać te problemy poprzez rozmowy. TikTok zaproponował nawet plan nazwany Project Texas, mający na celu rozwiązanie kwestii bezpieczeństwa narodowego. Jednak rząd odrzucił tę propozycję, twierdząc, że nie oddziela ona wystarczająco operacji TikToka w USA od Chin.

Urzędnicy federalni mają konkretne obawy: przesyłanie danych między amerykańskimi i chińskimi inżynierami oraz wykonalność egzekwowania zgodności z regulacjami, biorąc pod uwagę rozmiar i zasięg TikToka.

TikTok twierdzi, że rząd porusza nowe kwestie, które nie były omawiane we wcześniejszych rozmowach. Departament Sprawiedliwości chce wnieść tajne informacje, ponieważ twierdzi, że sprawa dotyczy bardzo wrażliwych szczegółów.

Konflikt pomiędzy TikTokiem a rządem USA uwypukla obawy dotyczące wpływu chińskich technologii. TikTok porównuje się do zagranicznych mediów, próbując wykorzystać ochronę Pierwszej Poprawki. Jeśli im się uda, może to stworzyć precedens dla innych zagranicznych firm technologicznych. Jednakże, obawy rządu związane z bezpieczeństwem narodowym pozostają istotną przeszkodą. Wynik tej sytuacji może zmienić sposób, w jaki USA równoważy wolność słowa i bezpieczeństwo narodowe w internecie.

Stany Zjednoczone: Najnowsze wiadomości

Udostępnij ten artykuł

Komentarze (0)

Opublikuj komentarz