Izraelscy liderzy potępiają przemoc osadników na Zachodnim Brzegu.
WarsawPrzywódcy izraelscy ostro skrytykowali przemoc osadników po zdarzeniu w wiosce Jit na Zachodnim Brzegu. Taka silna krytyka jest rzadkością ze strony najwyższych izraelskich urzędników, takich jak prezydent Isaac Herzog, minister obrony Yoav Gallant oraz nawet skrajnie prawicowy minister finansów Bezalel Smotrich. Zwykle ich reakcje na przemoc osadników są bardziej powściągliwe i wzywają do spokoju, zamiast bezpośrednio ją potępiać.
Gallant twierdzi, że osadnicy, którzy zaatakowali mieszkańców wsi, nie reprezentują wartości większości osadników. Ludzie zastanawiają się teraz, dlaczego to wydarzenie przyciągnęło tyle uwagi, podczas gdy podobne incydenty nie zostały zauważone przez izraelskich przywódców.
Kluczowe punkty obejmują: niezwykle mocne potępienia ze strony wysokich rangą urzędników izraelskich, krytykę ze strony międzynarodowych postaci, w tym ambasadora USA i szefa unijnej polityki zagranicznej, zauważone wzorce rzadkich aresztowań i postępowań dotyczących przemocy osadników oraz nasilającą się na Zachodnim Brzegu przemoc od początku wojny Izrael-Hamas.
Urzędnicy z USA i UE są oburzeni obecną sytuacją. Josep Borrell, szef polityki zagranicznej UE, zasugerował ukaranie osób zaangażowanych w przemoc osadników, w tym niektórych członków rządu izraelskiego. Rada Bezpieczeństwa Narodowego USA domaga się natychmiastowych działań w celu ochrony wszystkich oraz ukarania odpowiedzialnych.
Moment tego incydentu mógł wpłynąć na zdecydowaną reakcję. Izrael jest obecnie pod globalną obserwacją, gdy prowadzi rozmowy o zawieszeniu broni z negocjatorami z USA, Kataru i Egiptu w Doha. Ta sytuacja mogła skłonić izraelskich przywódców do zajęcia bardziej stanowczego stanowiska wobec nielegalnych działań osadników, aby zachować swoją reputację dyplomatyczną.
Minister finansów Bezalel Smotrich, znany z popierania nacjonalistycznych poglądów i rozbudowy osiedli, nazwał zamieszkujących "przestępcami." To stanowi zmianę w stosunku do jego wcześniejszego poparcia dla agresywnych osadników. Może to być próba oddzielenia oficjalnych działań dotyczących osiedli od nielegalnej przemocy, szczególnie w obliczu międzynarodowej uwagi.
Przemoc na Zachodnim Brzegu wzrosła od momentu rozpoczęcia wojny izraelsko-hamasowskiej. Palestyńscy urzędnicy ds. zdrowia informują o licznych ofiarach śmiertelnych i rannych, a osadnicy są coraz bardziej zaangażowani w akty przemocy. AIDA, grupa organizacji non-profit, podaje, że ataki osadników podwoiły się w porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku.
Wzrost przemocy i zniszczeń w Jit przykuł uwagę świata i wywołał powszechną krytykę. Silna reakcja przywódców izraelskich może sygnalizować zmianę w ich polityce lub być strategicznym działaniem mającym na celu zadowolenie międzynarodowych krytyków i zachowanie ich pozycji dyplomatycznej podczas trwających konfliktów i rozmów.
Udostępnij ten artykuł